Groźna kolizja na S8 i przykra prawda o polskich kierowcach

Nagranie to pokazuje przede wszystkim niebezpieczne zdarzenie na drodze ekspresowej S8, ale dostrzec można na nim także trochę przykrej ogólnej prawdy o kierowcach w naszym kraju.

Trudno jednoznacznie wyrokować, co doprowadziło do tego zdarzenia. Wydaje się, że kierowca auta dostawczego wystraszył się, że nie zdąży zahamować i uderzy w tira jadącego przed nim (chociaż nic na takie ryzyko nie wskazywało). Zjechał na lewo w srebrną Toyotę, której kierowca instynktownie też odbił w lewo i nacisnął hamulec. Uderzył w auto z kamerą, a ono z kolei w Volkswagena.

Zajechał drogę drugiemu kierowcy na drodze ekspresowej. A ten zapomniał, że ma w aucie hamulce?

Samo zdarzenie zaczyna się od około 0:35 nagrania. Ale warto zobaczyć je od początku. Autor zjeżdża na prawy pas, ponieważ lewym i środkowym jadą dwa auta obok siebie, blokując drogę. Potem wyprzedza pojazdy losowo poruszające się raz prawym raz środkowym pasem. Tuż przed zdarzeniem zjechał na środkowy, ponieważ lewy blokowały dwa busy. W kraju cywilizowanym jechałby po prostu lewym pasem, ale Polacy lubią nakłaniać swoim stylem jazdy do wykonywania podobnych slalomów drogowych.

Komentarze:

iza - 27 września 2021

w innych krajach takich wypadków nie ma?

Odpowiedz

Rupert - 24 września 2021

> W kraju cywilizowanym jechałby po prostu lewym pasem, ale Polacy

W kraju cywilizowanym jechałby lewym pasem, zwolnił widząc auta przed sobą i cierpliwie poczekał na możliwość kontynuowania, a nie jechałby jakby parę minut miało mu urwać mu kilka złotych z pracy „na akord”.

Odpowiedz
Pokaż więcej komentarzy
Pokaż Mniej komentarzy
Schowaj wszystkie

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze