Sekret policjantów z drogówki – dlaczego dotykają klapy bagażnika podczas kontroli drogowej? To ten gest policjanta
Oglądając nagrania w Stanach Zjednoczonych zauważymy charakterystyczny gest policjanta podczas kontroli drogowej. Tak jest również w Polsce, choć przyczyny są inne.
Spis treści
- Gest policjanta – dotknięcie klapy bagażnika
- Gest policjanta – w Ameryce chodzi o pozostawienie śladów
- Gest policjanta, co robią funkcjonariusze w Polsce?
- Gest policjanta – nie tylko dotknięcie
O jaki gest policjanta prowadzącego kontrolę drogową chodzi? O dotknięcie, choćby przez chwilę, kontrolowanego pojazdu. Zwyczaj ten jest bardzo popularny wśród policjantów w Stanach Zjednoczonych, ale jak się okazuje stosują go również niektórzy polscy policjanci, choć wyjaśnienie czemu to robią okazuje się w obu przypadkach zupełnie inne.
Gest policjanta – dotknięcie klapy bagażnika
W Stanach Zjednoczonych pozornie przypadkowe dotknięcie – najczęściej z tyłu – kontrolowanego samochodu stanowi część procedury kontrolnej. Zwyczaj ten pochodzi jeszcze z czasów, gdy monitoring dróg był jeszcze rzadkością, a sami funkcjonariusze nie dysponowali zamocowanym na mundurach osprzętem rejestrującym wykonywane przez nich czynności. Mimo to wielu policjantów w Stanach Zjednoczonych wciąż wykonuje ten gest. Czas zatem wyjaśnić: po co amerykańscy policjanci podczas niemal każdej kontroli dotykają samochodu, najczęściej jego tylnej części, np. klapy bagażnika, czy tylnej lampy?
Gest policjanta – w Ameryce chodzi o pozostawienie śladów
Tak, chodzi o pozostawienie śladów (mówiąc wprost: odcisków palców) na kontrolowanym samochodzie. Głównie po to, by w przyszłości można było udowodnić, że to właśnie dany egzemplarz pojazdu był kontrolowany. Czynność tę zaplanowano również ze względu na bezpieczeństwo samych funkcjonariuszy. Kontrola drogowa to sytuacja potencjalnie niebezpieczna dla policjanta, szczególnie, gdy przypadkowo namierzy on auto, w którym przebywają przestępcy. W przypadku, gdy dana kontrola kończyła się popełnieniem przestępstwa i np. zranieniem policjanta, w wyniku czego nie mógł on kontynuować pościgu, pozostawienie śladów funkcjonariusza na pojeździe pomagało później amerykańskim służbom namierzyć odpowiednie auto. Jednak dziś, w erze cyfrowej rewolucji, której wszyscy doświadczamy, gest policjanta polegający na dotykaniu kontrolowanego auta stracił na znaczeniu.
Gest policjanta, co robią funkcjonariusze w Polsce?
Amerykański zwyczaj w Polsce się nie przyjął, wręcz niektórzy policjanci twierdzą, że takie działanie byłoby nierozsądne, bo w ten sposób funkcjonariusz mógłby zatrzeć obecne na danym pojeździe ślady popełnionego wcześniej przestępstwa (spotkaliśmy się z taką argumentacją). Niemniej niektórzy funkcjonariusze i w Polsce kładą rękę na bagażniku, ale w tym przypadku powód jest rzekomo zupełnie inny. Mecenas Michał Krysztofowicz w wypowiedzi dla DD TVN wyjaśnił, że dotykanie nadwozia samochodu przez doświadczonych policjantów ma pomóc funkcjonariuszowi wykryć jakieś niepokojące wibracje. Przy czym nie chodzi o mechanikę pojazdu, a o nietypowe zachowanie kierowcy czy pasażerów, którzy tuż przed rozpoczęciem kontroli mogą zaniepokojeni wykonywać jakieś gwałtowne ruchy próbując np. coś ukryć.
Gest policjanta – nie tylko dotknięcie
Wróćmy jeszcze do Stanów Zjednoczonych. Otóż amerykańscy policjanci podczas kontroli nie tylko dotykają kontrolowane auto, ale też lekko w nie stukają. Stuknięcie ma wywołać niepokój u kontrolowanego kierowcy, który ma coś na sumieniu. Co więcej stuknięcie w bagażnik ma również pomóc policjantowi sprawdzić, czy jest on prawidłowo zamknięty. Choć zakrawa to na paranoję amerykańskim funkcjonariuszom zależy również na upewnieniu się, że bagażnik jest prawidłowo zamknięty i nikt z niego nie wyskoczy. Możemy jednak nazywać to paranoją, ale faktem jest, że życie mamy jedno, a w kraju o tak powszechnym dostępie do broni palnej jak Stany Zjednoczone lepiej dmuchać na zimne.
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Elektryczny SUV Cadillac Vistiq wjedzie do salonów w 2025 roku
Cadillac coraz chętniej wkracza w świat elektrycznych samochodów. Po zaprezentowaniu modeli takich jak Celestiq czy Escalade IQ, teraz przyszedł czas na kolejnego elektrycznego SUV-a. Cadillac Vistiq ma być autem, dzięki któremu amerykańska marka będzie miała swój ,,luksusowy” model w każdym segmencie SUV-ów. -
Alfa Romeo Junior jednym z finalistów konkursu „Car of the Year”
-
Kia EV3 w gronie finalistów konkursu Car of the Year 2025
-
Europejska premiera BYD Sealion 7
-
Cupra Formentor VZ5 w edycjach specjalnych
Komentarze:
Magda - 1 kwietnia 2023
Polscy policjanci? bo naoglądali się amerykańskich filmów. Tylko że oni 'strażnikami teksasu” nigdy nie będą – w stosunku do profesjonalnej amerykańskiej policji, polska policja to maminsynkowate miernoty.