Genewa Motor Show 2015 – relacja i galeria
Raz do roku uwaga całego świata koncentruje się na Szwajcarii. Salon samochodowy w Genewie to prawdziwe pokazy mody w świecie motoryzacji. To właśnie tutaj po raz pierwszy pojawiają się samochody będące owocem ciężkiej pracy inżynierów oraz projektantów. Czym w tym roku zaskoczyli producenci?
To już 85. edycja targów, która również tym razem dostępna jest dla szerokiej publiczności długo, bo potrwa do 15 marca. Kto zatem jeszcze się nie wybrał, ma szansę aby to nadrobić. Na tej najbardziej prestiżowej, motoryzacyjnej imprezie z pewnością warto być.
W tym roku powodów jest 130 – właśnie tyle światowych i europejskich premier można było podziwiać na powierzchni ponad 80 tys. m2. 220 wystawców z 30 krajów świata prezentowało wszystkie nowości ze swojej oferty. Obok pięknych samochodów nie zabrakło najnowszych projektów firm tuningowych, akcesoriów samochodowych oraz części. Przykładowo firma Dunlop po raz kolejny udowodniła, że opona to coś więcej, niż tylko kawałek ciemnego tworzywa.
O pięknie na slonie samochodów oraz liczbie zastosowanych w nich rozwiązań można by pisać bez końca, dlatego wybieramy te najbardziej spektakularne i wyczekiwane premiery.
Audi to jeden z tych producentów, który pokazał w tym roku najwięcej. Marka duży nacisk położyła na sportową naturę swoich produktów. Nie zabrakło zatem Audi RS6, RS3 a także modelu S3 Cabrio. Uwagę wszystkich zgromadzonych najbardziej koncentrowało nowe Audi R8 (pokazane w 4 odsłonach: Audi R8 V10, R8 V10 plus, R8 LMS, R8 e-tron). Sportowe coupe dostępne będzie z potężnym silnikiem V10 o pojemności 5,2 litra i mocy 540 KM oraz 540 Nm momentu obrotowego. Sprint do setki będzie trwać 3,2 sekundy, a prędkość maksymalna auta to 323 km/h. Mocniejsza odmiana będzie dysponować mocą 610 KM oraz 560 Nm momentu obrotowego. To najszybsze, seryjnie produkowane Audi w historii. Ogromna moc będzie przekazywana na 4 koła za pośrednictwem napędu quattro i 7-biegowej, automatycznej skrzyni. Nowością były również wersje e-tron, czyli wersje w pełni elektryczne. Jedną z nich było Audi Q7 e-tron quattro. Wszyscy obecni mogli nie tylko podziwiać sam samochód, ale również sposób działania napędu quattro, a to dzięki wyeksponowanemu podwoziu naturalnych rozmiarów. Auto będzie wyposażone w wysokoprężny silnik 3.0 V6 TDI generujący moc 258 KM. Elektryczny silnik zaś będzie wytwarzał 128 KM i moment na poziomie 350 Nm. Na stoisku można było także podziwiać najnowsze RS 3 Sportback oraz przepiękne koncepcyjne Audi prologue Avant.
Sporą liczbą nowości „zasypał” zawiedzających również Volkswagen, Skoda oraz Seat. Ten pierwszy miał wyjątkowe powody do radości, bo tuż przed salonem Volkswagen Passat zdobył tytuł Car of the Year 2015. Dodatkowo producent pokazał zupełnie nową odsłonę modelu Passat Alltrack, który będzie dostępny jedynie w wersji kombi seryjnie wyposażonej w napęd na cztery koła 4Motion (sprzęgło Haldex). Jego prześwit, w stosunku do standardowego modelu, został zwiększony o 27,5 mm. Poza tym, obok niewiele zmienionego zewnętrznie Tourana i zmodernizowanego Sharana, koncern z Wolfsburga przedstawił ciekawy projekt Sport Coupe Concept GTE z hybrydowym napędem plug-in.
Nie mniejszą gwiazdą wieczoru była sąsiadująca Skoda, która pokazała swój flagowy, ulepszony model Superb. Limuzyna zyskała jeszcze bardziej obszerne wnętrze, nowoczesną technikę i bardziej agresywną linię nadwozia. Ma aż 4,86 m długości, a bagażnik pomieści aż 625 litrów. To poważna limuzyna, z którą konkurencja od dawna się poważnie liczyć. Klienci będą mieli do wyboru aż 8 jednostek napędowych – pięć silników benzynowych i 3 wysokoprężne. Najmocniejszy diesel będzie generował moc 190 KM, zaś silnik benzynowy – 280 KM i 350 Nm momentu obrotowego. Ale dla fanów nieco szybszej jazdy producent również cos przygotował – Skoda Octavia RS 230 to z pewnością propozycja, która również znajdzie swoje grono nabywców. Jak już sama nazwa wskazuje, ta odmiana dysponuje mocą 230 KM. Pod jej maską pracuje dwulitrowy, benzynowy silnik TSI który generuje moc o 10 KM większą od tradycyjnej Octavii RS. Na stoisku Skody wyeksponowano także Fabię Monte Carlo oraz wydanie Edition modeli Fabia, Rapid, Octavia i Yeti. Okazja do chwalenia się jest podwójna: pod koniec grudnia 2015 firma będzie obchodziła swoje 120 urodziny, a ten rok to także 110-lecie opracowania pierwszego samochodu przez L&K Automotive w zakładach Mladá Boleslav.
Do dynamicznie rozwijającego się segmentu SUV postanowił dołączyć również Seat. Producent skutecznie zabiegał o uwagę wszystkich gości modelem Seat 20V20. Jego mocnym atutem mają być mocne jednostki napędowe. Pod maską pojawią się silniki sięgające mocą nawet do 300 KM. Słabsze silniki będą oferowane z napędem na przednią oś, mocniejsze z napędem na cztery koła. Poza tym na stoisku błyszczał Leon ST CUPRA, który ma łączyć w sobie ostrość hot-hatcha i funkcjonalność kombi oraz usportowiona wersja Toledo.
Mercedes pojawił się w Genewie z całą paletą nowości, począwszy od wyścigowego Mercedesa-AMG GT3 (dla tych, którzy zastrzyku adrenaliny szukają na torze wyścigowym) do ekskluzywnej limuzyny Mercedes-Maybach Pullman. Ten ostatni, przy długości 6,5 m i rozstawie osi równym 4,42 m oferuje przepastne wnętrz i niezwykłą jakość nagłośnienia, zapewnianą przez przestrzenny system Burmester High-End 3D Surround – najdroższe audio stosowane w samochodach. Można było także obejrzeć model C 350 e z hybrydowym napędem plug-in, awangardowe kombi CLA Shooting Brake oraz prototyp V-ision e, bazujący na Klasie V i również zaopatrzony w hybrydowy napęd plug-in. „Gwiazdorską” ofensywę wśród SUV-ów ma kontynuuować GLE Coupé oraz spektakularny samochód pokazowy G 500 4×42.
Podczas salonu w Genewie Ford zaprezentował niesamowitego Forda Focusa RS oraz nowy supersamochód Ford GT – dwa auta o wysokich osiągach, opracowane przez globalny zespół Ford Performance. RS będzie oferował system napędu na cztery koła z dynamicznym rozdziałem momentu obrotowego Dynamic Torque Vectoring, znaną już funkcję launch control oraz systemem zmiany trybów jazdy (Drive Mode) – w tym z pierwszym w branży trybem Drift. Z silnikiem o mocy ponad 320 KM i mocnym układem hamulcowym auto ma zawojować konkurencję i może mu to przyjść z wyjątkową łatwością. Ford GT z nadwoziem wykonanym z włókna węglowego ma mieć aktywną aerodynamikę oraz podwójnie doładowany silnik EcoBoost. Oba ekscytujące auta stanowią zapowiedź dwunastu nowych samochodów Forda o wysokich osiągach, które pojawią się w sprzedaży do 2020 roku. W gamie modeli Ford Performance prezentowanych w Genewie znalazł się również nowy Ford Focus ST – dostępny po raz pierwszy z silnikiem diesla – oraz wielokrotnie nagradzany Ford Fiesta ST. Zaprezentowano także nową Fiestę R2 z silnikiem 1,0 litra EcoBoost oraz samochód wyścigowy Formuły MSA, będący następcą uznanej wyścigówki z serii Formuła Ford.
Sway – czterodrzwiowy samochód koncepcyjny – prezentowany na tegorocznym salonie, to zapowiedź z kolei przyszłej generacji małych Nissanów. Być może tak właśnie będą one wyglądać, jeżeli firma zdecyduje się na ten nowy styl w hatchbacku przeznaczonym na rynek europejski. Marka rozszerza też ofertę bezemisyjnych modeli o siedmiomiejscową wersję e-NV200, czyli Nissana e-NV200 Evalia, który w Genewie miał swoją światową premierę. Poza tym na stoisku można było zobaczyć model Juke, który wystąpił w najnowszej, flagowej wersji Nismo RS oraz Nissan GT-R LM Nismo – samochód zaprojektowany do rywalizacji w kategorii LM P1, który ma przedni napęd i umieszczony z przodu 3-litrowy silnik benzynowy V6 z podwójnym doładowaniem oraz systemem odzyskiwania energii kinetycznej.
Niewątpliwą gwiazdą salonu była Honda Civic Type R. To samochód, którego nie trzeba przedstawiać chociaż na jego odsłonę Honda kazała długo czekać. Moc 310 KM i 400 Nm momentu obrotowego czyni z tego samochodu niebezpieczną zabawkę, za której sterami powinien zajmować miejsce jedynie wytrawny kierowca. Takie parametry auta zostały osiągnięte z dwulitrowej benzynowej jednostki, co jest specjalnością japońskich inżynierów. Poza tym na ekspozycji japońskiej marki można było podziwiać nowe NSX, a stoisko odwiedził kierowca formuły 1 (aktualnie jeżdżący w zespole McLaren-Honda), Jenson Button, prezentując z dumą swój bolid na sezon 2015.
Renault pochwaliło się modelem Kadjar, nowym crossoverem marki, który w rudym kolorze połyskiwał w blasku fleszy. Nie zabrakło również ładnego auta elektrycznego – modelu Zoe, który teraz ma mieć zasięg nawet 240 kilometrów na jedynym naładowaniu akumulatora; skróci się również samo ładowanie. Pojawił się również nowy, pojemny Renault Espace oraz ultrasportowe Clio R.S. 220 EDC Trophy.
Dacia zaprezentowała serię limitowaną przekroju całej gamy, która wyróżnia się unikalnym kolorem nadwozia „niebieski Cosmos”, a także charakterystycznymi elementami stylistycznymi i wyposażeniem. Kolejna nowość na stoisku to Dacia Duster z silnikiem benzynowym TCe 125 w wersji z napędem na cztery koła 4WD.
Volvo, które jeszcze niedawno mocno zamieszało na światowym rynku premierą modelu XC90, w Genewie postanowiło pochwalić się pełną gamą tego modelu, rozwiązaniem Volvo On Call, silnikami z rodziny Drive-E oraz technologią Twin Engine dostępną w hybrydowym Volvo V60 D5. Naturalnych rozmiarów podwozie tego ostatniego modelu, wyeksponowane na stoisku producenta, nie miało nic do ukrycia przed zwiedzającymi, którzy mogli podziwiać ten samochód w specjalnej, limitowanej edycji (500 szt) pokrytej lakierem Crystal White. Pojawił się także model Volvo S60 Cross Country – crossover na bazie sedana.
Spójnie zaaranżowane stoisko Peugeot o powierzchni 2600 m2 zwracało w tym roku uwagę wyraźnie odcinającymi się kolorami – czernią i charakterystycznym miedzianym odcieniem, który pojawił się w koncepcyjnym modelu Onyx. Na stoisku pojawiły się aż 3 concept-cary, Peugeot 2008 DKR (który niedawno wrócił z Rajdu Dakar) i 23 modele, w tym nowy Peugeot 208, dla którego był to światowy debiut. Został nie tylko nieco odświeżony, ale zaprezentowany również w nowym, bardzo apetycznym kolorze Orange Power. Można było również przyjrzeć się z bliska limitowanej wersji 208 GTI, która powstała na 30-lecie istnienia tego kultowego modelu (wcześniej oznaczonego jako 205 GTI). Ręcznie malowane nadwozie w kolorze połyskującej czerwieni oraz czarnego matu na każdym robiło wrażenie. Na stoisku pojawiła się również seria GT Line, w modelach Peugeot 208, 308, 508 i RCZ. W części technologicznej stoiska chwalono się nową, automatyczną skrzynią biegów EAT6 oraz silnikami PureTech, BlueHDi i THP Euro 6.
Na stoisku Subaru zaprezentowano nowego Outbacka, który zostanie teraz wyposażony (standardowo w modelach z Lineartronic – z automatyczną bezstopniową skrzynią biegów) we wspomagający kierowcę system EyeSight (asysta kierowcy oraz zapobieganie wypadkom). Oznacza to jednocześnie debiut tego systemu na rynku europejskim. Jest to jak dotąd najistotniejszy (od czasu wprowadzenia stałego napędu wszystkich kół Symmetrical All‑Wheel Drive) krok Subaru w kierunku zapobiegania wypadkom.
Mitsubishi pokazało concept car, który jest zapowiedzią kompaktowego samochodu typu SUV/crossover z segmentu C. To protoplasta następnej generacji technologii hybrydowej samochodu elektrycznego z doładowaniem zewnętrznym (PHEV) z napędem 2WD. Swoją premierę w Genewie świętowała też 5. generacja pickupa Mitsubishi L200 w wersjach nadwoziowych Club Cab oraz Double Cab z nowym, aluminiowym, turbodoładowanym silnikiem Diesela o pojemności 2,4 litra i równie nową, 6-biegowa przekładnią manualną.
Opel pojawił się w Genewie z nową Corsą OPC – to ma być prawdziwy rarytas dla miłośników szybkiej jazdy po ciasnych zakrętach. Pod maską został ukryty turbodoładowany silnik 1.6 o mocy 207 KM. W niebieskim, zarezerwowanym dla modeli OPC, kolorze nadwozia prezentował się jak rasowy drapieżnik. Dużym zainteresowaniem cieszyła się druga nowinka: Opel Karl, który może namieszać w segmencie małych aut. Ma miejsca dla pięciu pasażerów oraz schowek z dwoma dużymi pojemnikami na napoje. Opel robi także milowy krok w dziedzinie systemów pokładowej łączności, wprowadzając system Opel OnStar. OnStar to światowy dostawca rozwiązań w dziedzinie bezpieczeństwa sieciowego i ochrony danych, rozszerzonych usług związanych z mobilnością oraz zaawansowanych technologii informatycznych w branży motoryzacyjnej. Opel wprowadzi system na rynek europejski w 2015 roku, również w Polsce.
BMW również pokazało swoje sportowe oblicze m.in. w postaci prawdziwego monstrum – BMW M6. Na stoisku znalazło się jednak również miejsce dla upragnionego przez wielu BMW M135i oraz rodzinnego, 7-osobowego BMW serii 2 Gran Tourer, będącego pierwszym minivanem bawarskiego producenta (może pomieścić do siedmiorga pasażerów). Model bazuje na swojej mniejszej odmianie, BMW serii 2 Active Tourer nie tylko pod kątem wyglądu, ale również jednostek napędowych. Z mniej spektakularnych, lecz wyjątkowo ważnych modeli pojawiło się również odświeżone BMW serii 1.
Brytyjska marka MINI, pokazała świeże akcenty indywidualnego stylu samochodu oraz dwie premiery: MINI Countryman Park Lane (opcjonalnie dostępny z napędem na cztery koła ) i MINI John Cooper Works. Pod maską tego ostatniego zamontowano najmocniejszy silnik, jaki kiedykolwiek znalazł zastosowanie w seryjnym samochodzie tej marki. Jest to 4-cylindrowa, rzędowa, 2,0-litrowa jednostka benzynowa z technologią MINI TwinPower Turbo o mocy 231 KM.
Obok pięknych samochodów spore wrażenie robiło również stoisko marki Dunlop. Honorowe miejsce zajął przepiękny Mercedes SLS AMG GT3 wyposażony w opony dedykowane specjalnie dla tego modelu. Nie bez znaczenia pozostawał fakt, że właśnie ten samochód zwyciężył morderczy, 24-godziny wyścig na torze Nürburgring, który jest najcięższym obiektem na test m.in. dla opon. Nie zabrakło również prototypów ogumienia, które przyciągały wzrok bardzo skomplikowaną strukturą oraz finezyjnym kształtem bieżnika. To właśnie m.in. ten kształt ma w przyszłości przełożyć się na energię, która będzie zwiększać zasięg samochodów elektrycznych.
Jedna z wizjonerskich technologii przedstawionych obok, na stoisku przez Goodyeara ma właśnie szansę wyeliminować obawy kierowców związane z zasięgiem samochodów elektrycznych. Opracowana przez firmę futurystyczna opona koncepcyjna BH03 przetwarza ciepło i naprężenia wytwarzane w momencie toczenia po podłożu na energię elektryczną, która może zasilać akumulatory samochodu.
Porsche pokazało najnowszy model Porsche Cayman GT4 – pierwszy przedstawiciel rodziny GT bazujący na coupe z silnikiem umieszczonym centralnie oraz model 911 Carrera S.
Jednym z obiektów westchnień wielu zwiedzających były oczywiście nowinki marki Aston Martin. Pokazano niesamowity, koncepcyjny model DBX z napędem na 4 koła, jeszcze bardziej spektaktularny Aston Martin Vulcan, sportową odmianę modelu Vantage GT3, wyprodukowaną jedynie w 100 egzemplarzach oraz specyficzną i długo oczekiwaną Lagondę – ultra szybką limuzynę.
Brabus pokazał agresywną wersję limuzyny: Brabusa 850 6.0 Biturbo Coupe, bazującego na modelu Mercedes S 63 oraz nieco spokojniejszy w wyrazie model Brabus Rocket 900, którego z kolei oparto na Mercedesie S 65.
Bugatti celebrowała podczas salonu w Genewie zakończenie produkcji supersamochodu: Bugatti Veyron, którego pierwszy i ostatni – 450 egzemplarz (Veyron 16.4 Grand Sport Vitesse “La Finale”) został wystawiony dla zwiedzających na ekspozycji marki.
Citroen zaprezentował kilka światowych premier: Citroena Berlingo Multispace i Berlingo Mountain Vibe concept. Z nowości pojawiła się też nowa gama Citroena C4 i C3 Picasso „Black Top”.
W Genewie DS po raz pierwszy zaprezentowała się jako odrębna marka, pokazała swój nowy logotyp i hasło „Spirit of avant-garde”. Można było podziwiać model DS5, samochód koncepcyjny Divine DS i dwa samochody pokazowe: DS 5 Moon Dust i DS 21 Pallas. Marka DS chce, by samochody francuskie ponownie pojawiły się na rynku aut luksusowych.
Suzuki zabłysnęło kompaktowym konceptem iM-4 z napędem na cztery koła, oraz równie ciekawą wizją komapktowego hatchbacka – iK-2 z turbodoładowaną jednostką z bezpośrednim wtryskiem paliwa. Wersja produkcyjna, która dostępna będzie również z hybrydowym układem napędowym SHVS, ma zadebiutować w Europie na początku 2016 roku.
Jednym z aut, które zachwyciło niejednego fana włoskiej motoryzacji, była nowość na stoisku Ferrari: model 488 GTB z mocarną jednostką V8.
Jak przy włoskich markach jesteśmy, nie sposób pominąć ważnego na polskim rynku (nieco bardziej niż Ferrari) Fiata. Prężnie odświeżająca modele marka zabłysnęła premierą nowego Fiata 500X z dwusprzęgłową automatyczną skrzynią biegów, wyposażonego w silnik 1.4 MultiAir II o mocy 140 KM oraz Fiata 500 Vintage’57 z nadwoziem w kolorze błękitnym pastelowym, który w połączeniu z białym kolorem dachu i spojlera oraz fotelami ze skóry Frau w kolorze tabaczkowym prezentował się naprawdę pięknie. Na stoisku włoskiej marki pojawił się także model Fiata Panda K-Way – kolorowa wersja auta, bedąca owocem współpracy ze słynną marką odzieży przeciwdeszczowej, casual i fashion. W Genewie zadebiutował również nowy Fiat Doblò Trekking wyposażony w system kontroli trakcji Traction+.
Nie mogło zabraknąć także marki Abarth, która chwaliła się nowymi 500-tkami na 2015 – nowa gama, opracowana, aby zadowolić większą liczbę nabywców samochodów z logo Skorpiona, zostaje wzbogacona o nową wersję 595 „Competizione” z silnikiem o mocy 180 KM. Tuż obok można było obejrzeć Abarth 695 biposto – najmniejszego agresora na świecie.
Najmocniej wśród aut z grupy Fiata połyskiwała jednak cudowna Alfa Romeo 4C Spider, „odkryta”, siostrzana wersja Alfy 4C Coupé – spadkobierczyni słynnych wersji Spider Alfy Romeo. Odmiana coupe nadal robiła wrażenie na zwiedzających, pewnie nieco większe niż całkiem udane wersje specjalne modeli MiTo Racer i Giulietta Collezione. Dopełnieniem stoiska były najmocniejsze wersje silnikowe „Quadrifoglio Verde” modeli Giulietta i MiTo wyróżniające się legendarnym symbolem, który od 1923 roku kojarzony jest z samochodami o najlepszych osiągach marki Alfa Romeo.
Na salonie wyróżniało się stoisko marki Jeep, wykonane ze szlachetnych, naturalnych materiałów, takich jak drewno i kamień, umiejętnie zestawionych ze stalą oraz obszernymi powierzchniami ścian Led. W takim otoczeniu zaprezentowano gamę modelową Jeep Renegade, która wzbogaca się o silnik 1.4 MultiAir 2 o mocy 170 KM AT9 4WD. Pojawiła się także nowa seria specjalna Jeep Wrangler Black Edition II, a marka chwaliła się w części technologicznej systemami Infotainment UconnectTM LIVE.
Na stoisku Lancia zaprezentowano multimedialną wystawę, pokazującą najważniejsze momenty z historii Ypsilon. Gwiazdą ekspozycji była seria specjalna Ypsilon „30th Anniversary” oraz Ypsilon ELLE.
Także koncerny koreańskie wyróżniły się ciekawymi nowinkami. Hyundai po raz pierwszy pokazał nowy model Tucson reprezentujący segment C-SUV, który ma umocnić obecność marki na stale rosnącym rynku modeli tego typu. Auto będzie dostępne m.in. z turbodoładowanym silnikiem 1.6 T-GDI o mocy 176 KM, z siedmiobiegową dwusprzęgłową skrzynią (DCT).
Kia pojawiła się w Genewie z wyjątkowo ciekawymi propozycjami. Kia cee’d GT Line ma być udanym połączeniem sportowych ambicji cee’da GT i uniwersalności. Auto będzie napędzać silnik T-GDI o pojemności 1.0 litra. Jednak marka zabłysnęła na stoisku głównie bardzo urodziwym conceptem: Kia Sportspace z aktywną osią tylną typu multi-link, z możliwością czasowego napędu AWD (na cztery koła). Auto ma dieslowsko-elektryczny system napędu T-Hybrid, który zaprezentowany został pierwotnie w koncepcyjnej Optimie T-Hybrid na paryskim Salonie Samochodowym 2014.
Infiniti jak zwykle zachwyciło pięknymi nadwoziami. Infiniti Q60 Concept – to dwudrzwiowy koncept, który zapowiada przyszłe sportowe coupé marki, w konfiguracji 2+2, przeznaczone dla miłośników eleganckiego stylu życia. Kolejny model to QX30 Concept – stylistyczna propozycja luksusowego kompaktowego crossovera Infiniti z napędem na tylne koła, z możliwością dołączniena osi przedniej do napędu.
Range Rover pokazał udoskonalonego Evoque – zmiany objęły przedni zderzak, atrapę chłodnicy, LED’owe reflektory przednie. W Genewie zadebiutował również nowy silnik Diesla. Czterocylindrowa jednostka Ingenium osiąga moc 180 KM.
Na stoisku Mazdy szczególne miejsce zajęły trzy nowe modele: Mazda CX-3, Mazda MX-5 oraz Mazda2.Obok nich zaprezentowane zostały również: Mazda CX-5 i Mazda6 2015. W centrum uwagi na stoisku znalazła się perła japońskiej marki, model MX-5.
Toyota wyróżniła się prezentacją dwóch popularnych aut – także w kontekście flot – modelu Auris i Avensis – ten ostatni model, z nowymi silnikami i bogatszym wyposażeniem. Także Toyota Auris otrzymała nowe jednostki napędowe i systemy bezpieczeństwa. Zmiany objęły także stylizację nadwozia i wnętrza oraz nowe elementy wyposażenia. Zmodyfikowany model, ma być dostępny w nadwoziu hatchback i Touring Sports oraz w szerokiej gamie napędowej, składającej się z nowych silników diesla, benzynowych i pełnego napędu hybrydowego.
Oglądając te wszystkie rozwiązania techniczne ciężko się oprzeć wrażeniu, że w branży motoryzacyjnej już wszystko zostało zrobione. Producenci zaskakują nowatorskimi rozwiązaniami, a już dziś pracują nad technologiami jutra. Za rok genewski salon znów rozbłyśnie blaskiem fleszy, a Palexpo zapełni się kolejnymi nowościami.
Najnowsze
-
Cena ropy naftowej w 2025 r. będzie spadać. Czy potanieją też paliwa?
Analitycy są przekonani, że trwający od ponad pół roku trend spadkowy na rynku ropy naftowej utrzyma się również w przyszłym roku. Nie ma jednak wśród nich zgody na temat jego skali. Jedni przewidują umiarkowane obniżki cen giełdowych, inny wieszczą drastyczne spadki. Ale czy spowoduje to spadki na stacjach paliw w Polsce? Jest taka szansa, ale wiele zależy od kursu dolara. -
Joanna Modrzewska – pierwsza Polka z Pucharem Świata w sportach motocyklowych za 2024 rok
-
Range Rover L460 SV Serenity – TEST – kiedy “zwykły” luksus to za mało
-
W pełni elektryczny SUV Volvo EX30 zdobywa 5 gwiazdek w najnowszych testach Euro NCAP
-
MotoMikołajki.pl 2024 edycja XVI
Zostaw komentarz: