Ford bije rekord za rekordem w sprzedaży elektryków! W 2030 będzie sprzedawać tylko auta na prąd
Elektryczne modele Forda cieszą się gigantyczną popularnością wśród kierowców. W 2021 roku Ford odnotował najwyższą w historii sprzedaż samochodów elektrycznych. W najbliższych latach amerykańskiego producenta czeka elektryczna rewolucja.
Do połowy 2026 roku cała gama samochodów osobowych Forda ma być dostępna w wariantach w pełni elektrycznych lub hybrydowych plug-in. Cztery lata później Ford chce być już marką w pełni elektryczną.
Strategia Forda obejmuje również elektryfikację pojazdów użytkowych. Zgodnie z planem, do 2024 roku staną się one zeroemisyjne: w pełni elektryczne, bądź hybrydowe typu plug-in.
Ford poinformował o solidnym zysku operacyjnym uzyskanym w czwartym kwartale ubiegłego roku i w całym 2021 roku, pomimo ciągłych zakłóceń łańcucha dostaw.
Wyniki za czwarty kwartał obejmują przychód w wysokości 37,7 mld dolarów, zysk netto w wysokości 12,3 mld dolarów oraz skorygowany zysk operacyjny w wysokości 2 mld dolarów. Dochód Forda netto w całym 2021 roku roku wyniósł 17,9 mld dolarów.
Za tak doskonałe wyniki finansowe Forda odpowiada między innymi sprzedaż samochodów elektrycznych. Klienci już zamówili lub zarezerwowali ponad 275 000 elektrycznych SUV-ów Mustang Mach-E, pick-up’ów F-150 Lightning oraz dostawczego E-Transita.
Sprzedaż samochodów elektrycznych Forda
W 2021 roku Ford odnotował najwyższą w historii sprzedaż samochodów elektrycznych – do klientów trafiło 27 140 nowych Mustangów Mach-E, co czyni ten model drugim najlepiej sprzedającym się elektrycznym SUV-em w USA. W Europie sprzedaż pierwszego całkowicie elektrycznego Forda wyniosła 23 424 sztuki, w tym 275 egzemplarzy w Polsce.
W 2022 rok Ford wkracza z gamą aut elektrycznych, która szybko będzie się powiększać – już wiosną pierwsi klienci odbiorą pick-upa F-150 Lightning, a nieco później ofertę wzbogaci E-Transit.
Ford twierdzi, że w ciągu najbliższych 24 miesięcy podwoi na świecie moce produkcyjne aut elektrycznych do co najmniej 600 000 egzemplarzy. Do 2030 roku modele elektryczne będą stanowić co najmniej 40% sprzedaży, dzięki czemu Ford ma szansę objąć pozycję lidera segmentu samochodów elektrycznych.
Sprzedaż samochodów zelektryfikowanych Forda
W 2021 roku sprzedaż modeli zelektryfikowanych marki Ford rosła w USA o 36% szybciej niż całego segmentu, co zaowocowało nowymi rekordami sprzedaży. W ostatnim miesiącu 2021 roku Ford sprzedał łącznie 12 284 zelektryfikowane samochody, co stanowi wzrost o 121% w stosunku do sprzedaży w grudniu 2020 roku i ponad czterokrotnie większy przyrost niż całego segmentu w grudniu 2021 roku.
W Europie rekordową sprzedażą może pochwalić się Ford Kuga Plug-In Hybrid. Hybrydowy SUV marki Ford był w ubiegłym roku w Europie najlepiej sprzedającym się samochodem typu PHEV wszystkich marek. Pod względem sprzedaży Kuga Plug-In Hybrid wyprzedziła najbliższego rywala z segmentu o ponad 17%, zaś ponad połowa sprzedanych egzemplarzy tego modelu to wersje hybrydowe i hybrydowe typu plug-in.
Sprzedaż samochodów dostawczych Forda
W 2021 roku Ford w USA sprzedał 162 979 samochodów dostawczych, dzięki czemu marka świętuje 43. rok z rzędu w roli lidera tego segmentu w Ameryce. Najchętniej kupowanym vanem w USA – od czasu wprowadzenia go na rynek w 2015 roku – jest Ford Transit, którego sprzedaż wyniosła 99 745 egzemplarzy.
W Europie Ford od siedmiu lat pozostaje najchętniej wybieraną marką pojazdów użytkowych i w ubiegłym roku był liderem na dziewięciu europejskich rynkach – w Wielkiej Brytanii, Irlandii, Dani, Finlandii, Grecji, Turcji, Rumunii, Czechach oraz na Węgrzech. W Polsce marka pozostaje wiceliderem rynku pojazdów dostawczych z ponad 25% wzrostem sprzedaży w porównaniu do 2020 roku.
Hitem marki w tym okresie był Transit Custom, który w czwartym kwartale ubiegłego roku był w Europie najlepiej sprzedającym się Fordem w ogóle, zaś Ranger był zdecydowanie najlepiej sprzedającym się pick-upem w Europie w 2021 roku z udziałem w rynku na poziomie 38,1%.
Sprzedaż Forda w Polsce
W Polsce Ford zakończył ubiegły rok na drugim miejscu w zestawieniu liczby rejestracji nowych samochodów dostawczych. Wzrost o 25,86% w porównaniu z liczbą rejestracji w 2020 roku przełożył się na wzrost udziału Forda w rynku samochodów dostawczych do 13,46%. Liderem segmentu pick-upów pozostaje Ranger, z udziałem ponad 42% i wzrostem sprzedaży rok do roku o ponad 54%.
Piotr Pawlak, prezes i dyrektor zarządzający Ford Polska, wyznał:
Za nami bardzo udany rok, zarówno pod kątem wyników finansowych, jak i sprzedaży – pomimo ograniczonej dostępności półprzewodników. Ford wkraczając do segmentu całkowicie elektrycznych aut zaczął od swoich najpopularniejszych i najbardziej lubianych modeli – Mustanga, Transita i F-150. I to było strzałem w dziesiątkę. Dzięki temu nasze auta stanowią realną alternatywę dla klientów chcących ograniczyć ślad węglowy. Nie muszą rezygnować z innowacyjnego, świetnie wyglądającego i przestronnego auta, bo mamy dla nich Mustanga Mach-E. Już niedługo przedsiębiorcy potrzebujący wszechstronnego i niezawodnego partnera w codziennych działaniach będą mogli wybrać E-Transita. Jestem przekonany, że szeroka gama skomunikowanych modeli napędzanych nowoczesnymi i oszczędnymi jednostkami zelektryfikowanymi oraz pakiet najnowocześniejszych technologii umocnią pozycję Forda na rynku, zarówno w Polsce, jak i w Europie oraz USA.
Plany Forda na przyszłość
Plany na przyszłość Forda obejmują liczne inwestycje związane ze zmianą struktury produkcji i koncentrują się obecnie na elektromobilności. Wśród nich są zakłady Forda Blue Oval City, w których będą produkowane samochody elektryczne serii F. Dodatkowo znajdzie się tam fabryka akumulatorów BlueOvalSK oraz kluczowi dostawcy marki. Co ważne ta nowa inwestycja Forda i firmy SK Innovation została zaprojektowana tak, aby była neutralna pod względem emisji dwutlenku węgla, z zerowym składowaniem odpadów po pełnym uruchomieniu produkcji.
Kolejną niezbędną inwestycją był amerykański Ford Ion Park, kompleks badawczo-rozwojowy akumulatorów. To właśnie tam zespół 150 wysokiej klasy specjalistów będzie się zajmować całością procesu wytwarzania – od kopalń, w których wydobywane są niezbędne do powstania minerały, poprzez produkcję, aż po recycling akumulatorów. Wszystko to ma na celu przyspieszenie opracowywania i wdrażania nowych baterii, łatwość w dostosowywaniu poziomu produkcji do aktualnych zapotrzebowań, a także zmniejszenie kosztów.
W Europie trwa modernizacja fabryki pojazdów w Kolonii w Niemczech, jednego z największych ośrodków produkcyjnych w Europie i siedziby Ford of Europe. Inwestycja ta przekształci istniejące zakłady montażu pojazdów w Centrum Elektryfikacji Ford Cologne Electrification Center, ukierunkowane na produkcję pojazdów elektrycznych. Będzie to pierwszy taki zakład Forda w Europie.
Realizowana przez Forda strategia polega na skoncentrowaniu się na opracowywaniu innowacyjnych i skomunikowanych samochodów elektrycznych, SUV-ów i pojazdów dostawczych wraz z rozbudowaną paletą dodatkowych usług, w ramach programu Ford PRO. Znakomite przyjęcie przez klientów pierwszego w pełni elektrycznego Forda – Mustanga Mach-E, bardzo wysoka liczba rezerwacji na elektryczną wersję najpopularniejszej półciężarówki Ameryki – F-150 Lighning oraz E-Transita, które obecnie są konwertowane na zamówienia, potwierdzają skuteczność przyjętego sposobu działania.
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Europejska premiera BYD Sealion 7
BYD Sealion 7 to siódmy w pełni elektryczny samochód wprowadzony przez chińską markę na europejski rynek. Jest to też czwarty model z serii ,,Ocean”, do której należy już Dolphin, Seal i Seal U. Pierwsze modele mają dotrzeć do klientów jeszcze w tym roku. -
Cupra Formentor VZ5 w edycjach specjalnych
-
Porsche Taycan 4 i Taycan GTS – nowe warianty w gamie elektrycznego modelu
-
Lamborghini Revuelto ,,Opera Unica” zaprezentowane
-
Mercedes-AMG pracuje nad pierwszym własnym SUV-em
Komentarze:
Olek M. - 12 marca 2022
Taka informacja bardzo cieszy! Sam przymierzam się do zmiany auta, a najbardziej na testach spodobał mi się Ford Mustang Mach-E GT, można dużo mówić, ale najlepiej wsiąść za kierownicę. Wnętrze piękne, jak i cała sylwetka sportowego SUVa. Przemawia też za nim przyspieszenie 3,7 sekundy do setki.