
Extreme E: pierwsze testy w gwiazdorskiej obsadzie za nami
Zespoły zakończyły dwa dni testów na dwóch torach terenowych. Wszyscy pokazali się z jak najlepszej strony, zmagając się z wykręcaniem czasów we mgle i przy słabej widoczności.
Extreme E, nowa, innowacyjna seria elektrycznych wyścigów aut off-road’owych, zakończyła swój pierwszy grupowy test na MotorLand Aragón w Hiszpanii. Na torze elektryczne terenówki testowały największe nazwiska światowego motorsportu.
W gwiazdorskiej obsadzie pierwszych grupowych testów znaleźli się legendy rajdów Sébastien Loeb i Carlos Sainz, mistrzowie świata w rallycrossie Johan Kristoffersson, Timmy Hansen i Mattias Ekström, gwiazdy Rajdu Dakar Cristina Gutiérrez i Laia Sanz, mistrzyni W Series Jamie Chadwick i mistrzyni Australii Molly Taylor.
Po raz pierwszy kierowcy poczuli pełny potencjał mistrzowskiego elektrycznego SUV-a ODYSSEY 21 o mocy 550 KM. To najwyższy czas, ponieważ pierwsze X Prix w Arabii Saudyjskiej zbliża się wielkimi krokami.
Alejandro Agag, założyciel i dyrektor generalny Extreme E, powiedział:
Pracowaliśmy nad tym dniem od ponad dwóch lat. Marzenie wreszcie staje się rzeczywistością i na pewno był to wyjątkowy moment. Zobaczyć razem tak utalentowaną grupę kierowców to coś niesamowitego. Te mistrzostwa mają jeden z najsilniejszych składów kierowców na świecie.
Testy okazały się wielkim sukcesem i świetnym sposobem na zakończenie tego trudnego pod wieloma względami roku. Rok 2021 będzie rokiem, w którym świat zobaczy realizację całej naszej ciężkiej pracy i nie mogę się doczekać, kiedy pokażę jeden z najbardziej innowacyjnych formatów sportów motorowych, jakie kiedykolwiek widział świat.
Przeczytaj też: Zaprojektuj trofeum Extreme E i wygraj nagrody!
Jak testy podsumowały biorące w nich udział zawodniczki?
Molly Taylor z Rosberg Xtreme Racing powiedziała:
To były fantastyczne dwa dni z zespołem i prowadzeniem RXR ODYSSEY 21 w Hiszpanii. To mój pierwszy raz, kiedy prowadziłem samochód z pełną mocą i jeździłam z nim po dwóch bardzo różnych układach torów, co było bardzo przydatne i dało dużo radości.
Wydaje się, że co kilometr uczymy się tysięcy rzeczy, co jest bardzo przydatne w tym momencie naszego programu rozwoju. Samochód jest mega – naprawdę fajny w prowadzeniu – i nie mogę się doczekać, aż ustawię go bokiem we wszystkich niesamowitych miejscach, które odwiedzimy w 2021 roku.
Claudia Hürtgen reprezentująca zespół ABT CUPRA XE, wyznała:
Wspaniale było poznać po raz pierwszy całą rodzinę Extreme E. Atmosfera i nastrój w padoku są wyjątkowe: wszyscy są bardzo zrelaksowani, ale jednocześnie podekscytowani rozpoczęciem nowej przygody.
Jamie Chadwick z Veloce Racing dodała:
To było wspaniałe kilka dni. Mogłam po raz pierwszy prowadzić samochód Extreme E z pełną mocą. Niestety mgła sprawiła, że nie pokonaliśmy tylu okrążeń, ile byśmy chcieli, ale tak czy inaczej, zawsze się uśmiecham, kiedy jeżdżę tym samochodem.
Przeczytaj też: Zawodniczki Extreme E testują elektryczną terenówkę
Najnowsze
-
Autostrada A2 w chaosie! Kierowcy wściekli na gigantyczne utrudnienia. Kiedy koniec tej drogi przez mękę?
Od soboty autostrada A2 między Poznaniem a Świeckiem to dla niektórych farsa. Kierowcy muszą mierzyć się z koszmarem organizacji ruchu. Tymczasowe pasy, zakazy dla ciężarówek, ograniczenia prędkości do 50 km/h i brak pasa awaryjnego – to tylko część problemów. Dlaczego rozbudowa trzeciego pasa zamienia się w drogę przez mękę? Sprawdzamy zmiany i to czy da się przejechać bez nerwów. -
Amortyzatory to nie tylko wygoda! Oto groźne mity, które mogą skutkować śmiertelnym wypadkiem!
-
Volvo ES90 – 700 km zasięgu w elektryku dzięki polskim innowacjom! Co jeszcze stworzyli eksperci z Volvo Tech Hub w Krakowie?
-
Kto buduje polskie drogi? Firmy z UE i… Chin. Kto jeszcze zarabia miliardy i czy zdąży do 2030 roku?
-
Nowa Mazda6e – czy elektryk z duszą sportowego sedana podbije rynek?
Zostaw komentarz: