
Extreme E: Jennie Gow i Layla Anna-Lee wprowadzą kibiców w tajniki elektrycznej serii
Prezenterka telewizyjna, Layla Anna-Lee będzie opowiadać o tym co dzieje się za kulisami elektrycznej serii wyścigów aut off-road’owych, a Jennie Gow i Andrew Coley będą komentować wyścigi ze studia w Londynie.
Wybierając trasy w pobliżu obszarów zagrożonych, organizatorzy serii Extreme E mają na celu podniesienie świadomości na temat zmian klimatu wśród fanów sportów motorowych na całym świecie. Chcą także zachęcić polityków, mieszkańców i władze lokalne w tych miejscach do wzmożenia wysiłków na rzecz ograniczenia globalnego ocieplenia do 1,5 stopnia Celsjusza.
Jako innowacyjne i nowe mistrzostwa, które łączą elementy kilku różnych specjalizacji sportów motorowych – i odpowiednio przyciągają zawodników z tak różnych dyscyplin, jak rajdy, rallycross, Formuła 1, wyścigi samochodów sportowych, triali i ciężarówki – Extreme E potrzebowało głosów ekspertów z szeroką wiedzą o sporcie .
Przeczytaj też: Extreme E startuje już w kwietniu. Gdzie będą się ścigać zawodniczki i zawodnicy?
Layla Anna-Lee poprowadzi 20-odcinkowy program „Electric Odyssey”, w którym zajrzy za kulisy i zgłębi kluczowe dla serii zagadnienia, takie jak elektryfikacja, ochrona środowiska, równość i rozrywka:
Trudno to wyrazić słowami, ponieważ jest to naprawdę ważny moment w mojej karierze. Jeszcze zanim postawię stopę na miejscu, wiem już, jaki pozytywny wpływ będzie to miało na naszą sprawę. Rozpoczęcie tej przygody o ekstremalnych proporcjach, opowiadanie historii o szybkości, mocy i dziedzictwie napełnia mnie inspirującymi i ekscytującymi emocjami.
Sport ma niewiarygodnie potężny głos. Jestem przede wszystkim fanką sportu i widziałam, jak na przykład piłka nożna może mieć wpływ na życie, narody i głęboko zakorzenione tradycje i kultury. Praca zespołowa i zdrowa rywalizacja są inspirującymi rzeczami do oglądania, a poprzez sport możemy przekazywać wspaniałe pozytywne przesłania zmian – widziałam już wcześniej, że to działa.
Jestem niedoskonałym ekologiem – czuję, że reprezentuję wielu z nas, których inspiruje zdrowsza, bardziej współczująca przyszłość, i czy jest lepszy sposób na przekraczanie granic, ustanawianie precedensów i wprowadzanie zmian niż szybka i pełna adrenaliny seria wyścigów aut off-road’owych?
Przeczytaj też: Zawodniczki Extreme E testują elektryczną terenówkę
Po tym, jak stanęła na czele relacji BBC Sport z MotoGP, w 2011 roku Jennie Gow przerzuciła się z dwóch kółek na cztery, kiedy dołączyła do BBC Radio 5 jako reporterka i prezenterka w paddocku Formuły 1. Pracowała również w paddocku siostrzanej serii Extreme E, Formuły E, a jako zagorzała zwolenniczka obecności kobiet w sportach motorowych, Jennie jest wiodącą orędowniczką przełomowego podejścia Extreme E do równości płci:
Cieszę się, że dołączę do zespołu Extreme E jako jeden z głównych komentatorów. Misja serii jest czymś, co naprawdę do mnie przemawia, ponieważ od najmłodszych lat interesowałam się i aktywnie działałam na rzecz większej odpowiedzialności za środowisko. Teraz jestem matką i zwiększanie świadomości na temat kwestii środowiskowych jest dla mnie ważniejsze niż kiedykolwiek wcześniej.
Extreme E wykona fantastyczną robotę, zabierając widzów w podróż ku świadomości ekologicznej połączonej z ekscytującymi nigdy wcześniej nie widzianymi wyścigami. Jestem bardzo duma, że jestem częścią tego zespołu.
Różnorodność i integracja są tak ważne dla przyszłego rozwoju sportów motorowych. To ważny moment w historii, w którym mężczyźni i kobiety będą reprezentowani w każdym zespole. Dlatego wydaje się słuszne, że w boksie komentatorskim również jest mieszany zespół.
Cieszę się, że będę pracować z Andrew Coleyem, którego znam od kilku lat. Jest absolutnym profesjonalistą i razem mamy nadzieję, że uda nam się odzwierciedlić dynamiczny charakter tego sportu i zabrać publiczność na przejażdżkę pełną adrenaliny.
Najnowsze
-
Wąskie gardło na S1! Dlaczego Ministerstwo Infrastruktury rezygnuje z trzeciego pasa?
Czy ekspresówka S1 na Górnym Śląsku stanie się kolejnym wąskim gardłem polskich dróg? Ministerstwo Infrastruktury zdecydowało się na przebudowę trasy bez dodania trzeciego pasa, mimo że prognozy wskazują na szybko rosnący ruch. Czy to decyzja, która już wkrótce sparaliżuje ruch na jednej z najważniejszych tras w regionie? Sprawdzamy, dlaczego resort nie posłuchał zaleceń ekspertów i jakie będą konsekwencje tej decyzji dla kierowców. -
Chcesz mieć nowego Seata Ibizę? Ta cena w Polsce może cię pozytywnie zaskoczyć
-
Kobiety w sporcie motorowym – za kierownicą Mazdy MX-5
-
Tysiące kierowców ignoruje zakazy. Policja ujawnia szokującą skalę problemu!
-
Ta kwota cię zszokuje: oto jak ubezpieczyciele oszczędzają na twoim wypadku samochodowym
Zostaw komentarz: