Exotic Rage 2020 – kolorowa kawalkada modeli Gran Tourismo ponownie na polskich drogach
Kolorowa kawalkada najlepszych aut typu Gran Tourismo ponownie wyrusza na polskie drogi. Na uczestników tegorocznej edycji czeka trasa o długości 1300 kilometrów, która prowadzi przez malownicze zakątki Polski. Za kierownicą unikatowych aut sportowych zobaczymy między innymi: Marcelinę Zawadzką, Piotra Stramowskiego, Antka Królikowskiego i Jerzego Dziewulskiego.
Oficjalny start Exotic Rage odbędzie się 8 lipca 2020. W stawce ponad czterdzieści superszybkich samochodów i plejada gwiazd sportu, kultury i biznesu. Wśród nich Marcelina Zawadzka, Piotr Stramowski, Antek Królikowski oraz wielokrotny uczestnik Exotic Rage – Jerzy Dziewulski. Jak zapewnia organizator, emocji nie zabraknie, a uczestnicy rywalizować będą nie tylko na ziemi.
Jako pierwsi wracamy z dużym eventem motoryzacyjnym. Przed nami cztery dni niesamowitych atrakcji w urokliwych zakątkach Polski. Zaczynamy w siedzibie Exotic Car Club, gdzie nastąpi część inauguracyjna: rejestracja uczestników, odbiór pakietów startowych, branding aut i briefing. Następnego dnia rano ruszamy na pierwszy odcinek i rywalizacja zaczyna się na dobre. – mówi Przemek Waszczuk – pomysłodawca i właściciel Exotic Car Club.
Tegoroczna trasa wiedzie na południe Polski. Superszybkie auta klasy premium zobaczymy w dwóch specjalnie wydzielonych strefach publicznych, w Częstochowie na terenie Galerii Jurajskiej (9.07) oraz w Tychach w Browarze Obywatelskim (10.07). Pozostałe szczegóły trasy pozostają tajemnicą. Wszystko w trosce o bezpieczeństwo uczestników.
Dołożyliśmy wszelkich starań, żeby zagwarantować naszym uczestnikom maksymalną ochronę podczas eventu. Nad bezpieczeństwem czuwa profesjonalna ekipa medyczna, która zabezpiecza cały przejazd. Do dyspozycji uczestników pozostają maseczki, rękawiczki i specjalnie zamówione testy. Przed startem każdy zawodnik zostanie poddany badaniu – sprawdzimy temperaturę i ogólny stan zdrowia, to nasz wewnętrzny wymóg i troska o wspólne dobro. – zapewnia Przemek Waszczuk.
Tradycyjnie już na trasie Exotic Rage zobaczymy przegląd najlepszych aut sportowych klasy premium. To niepowtarzalna okazja, żeby na żywo zobaczyć najbardziej zaawansowane technologicznie samochody na świecie. McLaren 720s, Ferrari Portofino, Lamborghini Urus, Huracan Performante czy Aventador SV to tylko nieliczne pojazdy, które od ósmego lipca będą przemierzały rodzime drogi.
To prawdziwe perły motoryzacji, które rzadko pojawiają się na Polskich drogach. Nie lada gratka dla miłośników motoryzacji i doskonała okazja, żeby zobaczyć z bliska te wyjątkowe samochody.” – dodaje Przemek Waszczuk właściciel Exotic Car Club.
Wielki finał tegorocznej edycji odbędzie się 11 lipca w Poznaniu. Podczas uroczystej gali poznamy najlepszą załogę klasyfikacji generalnej Exotic Rage 2020.
Najnowsze
-
Gosia Rdest z kolejnym podium w tym roku!
Autodromo Nazionale di Monza docenia zazwyczaj tych kierowców, którzy nie boją się wysokich prędkości, podejmują próby wyprzedzania w nielicznych zakrętach i wykorzystują błędy popełnione przez rywali. To właśnie oni, najlepsi z najlepszych, mają szanse stanąć na podium na włoskiej ziemi. Gosia Rdest w ostatnim wyścigu sezonu dowiodła, że należy do tego grona, zajmując trzecią pozycję w klasie Challenger. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Ford Puma 2024 – test. Miejski crossover ze sportowymi korzeniami
-
La Squadra One Shoot – do takich samochodów wzdychają fani motoryzacji!
-
8 typowych błędów, jakie polscy kierowcy popełniają na rondach
Zostaw komentarz: