Ewa Wójtowicz wicemistrzynią Polski!
W ubiegły weekend Ewa Wójtowicz wystartowała w ostatniej rundzie Górskich Wyścigowych Mistrzostw Polski. Na trasie Bieszczadzkiego Wyscigu Górskiego w Załużu pokonała wszystkich rywali w klasie i została wicemistrzynią Polski!
– Z Załuża wracam z ogromnym uśmiechem. Tak zadowolona z występu w GSMP jeszcze nie byłam. Udało mi się zdobyć wysokie 4 miejsce w grupie A i wygrać dwa razy klasę A 1600 – co zapewniło mi tytuł wicemistrza Polski – mówi Ewa po wyścigu.
Ewa Wójtowicz na trasie GSMP jedzie po zwycięstwo. |
![]() |
fot. Jacek Kutta
|
Ewa walczyła od samego początku, wygrywając podjazdy treningowe i kolejne, już wyścigowe.
– Po sobotniej rundzie moja konkurencja wiedziała, że chcę wygrać i nie poddam się bez walki. W osiągnięciu tego celu bardzo pomógł mi świetnie przygotowany przez moich mechaników samochód, który trzeba było jedynie przetrzeć z kurzu przed następnym podjazdem – wspomina.
Zawodniczka mogła liczyć na wsparcie swojego mentora:
– Mojego tytułu nie zdobyłabym bez Daniela Palonki, który jest moim trenerem i skutecznie stara mi się przekazać swoje wszystkie umiejętności za kierownicą. Jak widać nadaje się na nauczyciela – mówi.
Po udanym sezonie, pora na podziekowania:
– Chciałabym podziękować przede wszystkim moim Rodzicom za wsparcie finansowe. Bez ich pomocy żaden z moich startów nie miałby miejsca. Kolejne podziękowania kieruję dla moich niezawodnych mechaników- chłopaków z Palonka Rally Sport. Na koniec podziękowania dla najliczniejszej grupy osób – dla moich kibiców. Bez Waszej obecności zawody nie miałby takiego klimatu. Dzięki, że jesteście z nami na dobre i złe.
Niestety zawodników GSMP czeka teraz przymusowy urlop:
– Jedyne z czego jestem niezadowolona to fakt, że był to już ostatni wyścig w tym sezonie… Czeka nas teraz długa przerwa i przygotowywanie planów na następny sezon – podsumowuje zawodniczka.
Najnowsze
-
Wąskie gardło na S1! Dlaczego Ministerstwo Infrastruktury rezygnuje z trzeciego pasa?
Czy ekspresówka S1 na Górnym Śląsku stanie się kolejnym wąskim gardłem polskich dróg? Ministerstwo Infrastruktury zdecydowało się na przebudowę trasy bez dodania trzeciego pasa, mimo że prognozy wskazują na szybko rosnący ruch. Czy to decyzja, która już wkrótce sparaliżuje ruch na jednej z najważniejszych tras w regionie? Sprawdzamy, dlaczego resort nie posłuchał zaleceń ekspertów i jakie będą konsekwencje tej decyzji dla kierowców. -
Chcesz mieć nowego Seata Ibizę? Ta cena w Polsce może cię pozytywnie zaskoczyć
-
Kobiety w sporcie motorowym – za kierownicą Mazdy MX-5
-
Tysiące kierowców ignoruje zakazy. Policja ujawnia szokującą skalę problemu!
-
Ta kwota cię zszokuje: oto jak ubezpieczyciele oszczędzają na twoim wypadku samochodowym
Zostaw komentarz: