Elektryczny pick-up od Chevroleta. Znamy pierwsze szczegóły!
Chevrolet zapowiada elektryczny, pełnowymiarowy pick-up. Ma on między innymi rzucić wyzwanie Cybertruckowi Tesli czy Fordowi F-150. Będzie to jeden z 20 samochodów elektrycznych, które koncern General Motors planuje wypuścić do 2023 roku.
W najnowszym raporcie dotyczącym rozwoju General Motors amerykański gigant ujawnił, że pracuje nad opracowaniem pierwszego, „pełnowymiarowego” pick-upa z napędem elektrycznym.
Chevrolet obiecuje, że jeszcze nie nazwany pick-up (roboczo ochrzczony Chevrolet BET), będzie mógł przejechać ponad 400 mil na jednym ładowaniu (czyli około 640 km). I to właściwie wszystko co wiadomo na tę chwilę. Więcej szczegółów dotyczących nowego pick-upa nie ujawniono. Nie wiadomo też, kiedy dokładnie trafi do sprzedaży.
Podejrzewa się, że może być on sprzedawany jako elektryczna i bardziej ekologiczna alternatywa dla Chevroleta Silverado, ale nie wykluczone, że pojawi się jako całkowicie samodzielny model.
Produkcja elektrycznego pick-upa od Chevroleta ruszy pod koniec 2021 roku w zakładzie montażowym Detroit-Hamtramck.
Dodatkowo Chevrolet potwierdził, że w jego zelektryfikowanej ofercie pojawi się nowy model SUVa oraz nowy, stylizowany na crossovera, model Bolt.
Przeczytaj też: Tak Polacy zareagowali na widok polskich samochodów elektrycznych! Spodziewaliście się takich reakcji?
General Motors planuje wypuścić do 2023 roku aż 20 samochodów elektrycznych. Oprócz Chevroleta nad elektryfikacją swojej oferty pracują także Cadillac oraz GMC.
W przypadku Cadillaca w grę wchodzą dwa pełnowymiarowe, luksusowe SUVy z trzema rzędami siedzeń, oparte na DNA Escalade, i produkcyjna wersja koncepcyjnego sedana Celestiq Statement Vehicle. GMC z kolei zapowiedziało, że opracuje nową, w pełni elektryczną, generację Hummera.
Większość z wyżej wymienionych pojazdów elektrycznych będzie zasilana przez technologię akumulatorów Ultium, nad którą General Motors intensywnie pracuje.
Najnowsze
-
Cena ropy naftowej w 2025 r. będzie spadać. Czy potanieją też paliwa?
Analitycy są przekonani, że trwający od ponad pół roku trend spadkowy na rynku ropy naftowej utrzyma się również w przyszłym roku. Nie ma jednak wśród nich zgody na temat jego skali. Jedni przewidują umiarkowane obniżki cen giełdowych, inny wieszczą drastyczne spadki. Ale czy spowoduje to spadki na stacjach paliw w Polsce? Jest taka szansa, ale wiele zależy od kursu dolara. -
Joanna Modrzewska – pierwsza Polka z Pucharem Świata w sportach motocyklowych za 2024 rok
-
Range Rover L460 SV Serenity – TEST – kiedy “zwykły” luksus to za mało
-
W pełni elektryczny SUV Volvo EX30 zdobywa 5 gwiazdek w najnowszych testach Euro NCAP
-
MotoMikołajki.pl 2024 edycja XVI
Zostaw komentarz: