
Ekstremalny drift po japońsku
Odkąd driftowanie stało się popularną dyscypliną na całym świecie, odbiegło trochę od korzeni. W Japonii nadal funkcjonuje grupa entuzjastów, która balansuje na krawędzi podczas popisów na krętych drogach.
Przyzwyczailiśmy się, że driftowanie odbywa się na torach wyścigowych lub na zabezpieczonym odcinku w mieście. Mało kto pamięta, że jeszcze jakiś czas temu ta dyscyplina była zajawką kilku Japończyków, którzy sprawdzali swoje umiejętności panowania nad pojazdem na krętych, górskich drogach.
W sieci pojawił się klip, na którym możemy zobaczyć nieprawdopodobne sceny, które nie są częścią produkcji typu „Szybcy i Wściekli: Tokio Drift”. Zobaczymy tam stworzone do tego pojazdy, takie jak Nissan Skyline, Mazda RX8, Nissan Silva czy Toyota AE86.
Jeżeli macie kilka wolnych minut żeby posłuchać świstu turbosprężarek i pisku palonych opon, to nie będziecie tego żałować!
Najnowsze
-
XPENG w Polsce: poznaj kolejną chińską markę, która chce podbić Polskę i Europę
Chińskie marki samochodowe? Brzmi znajomo, prawda? Ale XPENG to coś więcej niż tylko kolejny gracz z Dalekiego Wschodu, który chce podbić europejskie rynki. To marka stawiająca na trzy filary, które mogą przekonać nawet najbardziej sceptycznych polskich kierowców. -
Czy Twój samochód niszczy planetę? Szokująca prawda o emisjach CO2 i codziennych wyborach
-
Motocykl w firmie: jak legalnie odliczyć VAT i koszty? Sprawdź, co mówią przepisy!
-
Wąskie gardło na S1! Dlaczego Ministerstwo Infrastruktury rezygnuje z trzeciego pasa?
-
Chcesz mieć nowego Seata Ibizę? Ta cena w Polsce może cię pozytywnie zaskoczyć
Zostaw komentarz: