Dziwna kolizja na rondzie. Uczestnicy nie potrafią jeździć? A może to była próba wymuszenia odszkodowania?
Zwykle do kolizji dochodzi w sytuacjach, gdy ktoś popełni błąd, a druga osoba tego nie zauważy lub zauważy zbyt późno. Tymczasem tutaj oboje uczestnicy aktywnie się do zdarzenia przyczynili.
Właściwa akcja zaczyna się od 0:38. Na rondo wjeżdżają jednocześnie Lexus oraz Mercedes. Kilka sekund później okaże się, że kierująca pierwszym pojazdem chciała jechać prosto, a kierujący drugim skręcić w lewo. Dlaczego zatem odwrotnie zajęli pasy? Wewnętrznym można pojechać prosto, podobnie jak zewnętrznym w lewo, ale właśnie dla uniknięcia takich sytuacji, zalecenia są odwrotne.
Sprawczynią wydaje się kierująca Lexusem, ponieważ jej obowiązkiem było ustąpić Mercedesowi. Tylko dlaczego kierowca Mercedesa zrobił, to co zrobił? Nie wcisnął hamulca. Nie wykazał się też brakiem reakcji. On na widok wjeżdżającego przed niego samochodu, mocno wcisnął gaz.
Jechała pod prąd na rondzie. A później nie było lepiej
Obstawiamy, że swoje zachowanie wytłumaczył paniką – zobaczył zagrożenie i w przerażeniu wdepnął prawy pedał w podłogę. Równie wiarygodne jest wytłumaczenie, że celowo doprowadził do kolizji, żeby wymusić odszkodowanie z OC.
Najnowsze
-
Pachnieć Rolls-Roycem? Teraz można! Marka wprowadza nowy zapach perfum Rolls-Royce Scent
Rolls-Royce, synonim luksusu i wyrafinowania, przenosi doświadczenie podróżowania swoimi samochodami na nowy, zmysłowy poziom. Wprowadzając Rolls-Royce Scent, marka debiutuje z unikalnym konceptem zapachowym, który wzbogaca wnętrze flagowego modelu Phantom o nowy wymiar doznań. -
Citroen C5 X PHEV 225 KM – test. Hybryda, która cię zaskoczy
-
70 990 zł za nowe, spalinowe auto z takim wyposażeniem? MG3 miażdży konkurencję!
-
Chiński desant na polskie drogi – spis modeli i cen. Czy Kowalski z Malinowską wiedzą, co kupują?
-
Masz problem z odpaleniem swojego diesla w mroźny poranek? Te sposoby ci pomogą
Zostaw komentarz: