
Drobna kolizja – dziwne zachowanie poszkodowanego i ucieczka sprawcy
Sekunda nieuwagi nie skończyła się bardzo groźną sytuacją, ale obnażyła naturę niektórych polskich kierowców.
W zdarzeniu, do którego doszło w Koszalinie, na skrzyżowaniu ulic Jałowcowej oraz Dzierżencińską, w tył Citroena Berlingo/Peugeota Partnera uderzył kierowca Opla Insignii. Powód zdarzenia był prosty -poszkodowany zatrzymał się, ponieważ ulicą z pierwszeństwem jechał inny pojazd, a sprawca sądził, że auto przed nim się nie zatrzyma.
Kierujący skuterem spowodował kolizję i dwa razy uciekł. Zachowanie poszkodowanej też było dziwne
Późniejszy bieg zdarzeń był zastanawiający. Kierowca Berlingo/Partnera odjechał na trawę, zupełnie jakby bezwiednie wcisnął gaz. A może chciał odjechać z drogi zbliżającego się auta? Tymczasem sprawca kolizji uciekł. Brawo. Nie ma to jak postawa dorosłego człowieka.
Zupełnie bezmyślnie doprowadziła do kolizji i uciekła. Lecz nie ukryła się na długo
Film ze zdarzenia umieścił syn poszkodowanego, podkreślając, że sprawca nie udzielił pomocy jego tacie. Nie precyzuje jednak o jaką pomoc mogło chodzić w przypadku najechania na tył przy prędkości kilkunastu kilometrów na godzinę. Zachowanie kierowcy Opla było jednak karygodne i oczywiste jest to, że powinien on odpowiedzieć za swój czyn.
Najnowsze
-
XPENG w Polsce: poznaj kolejną chińską markę, która chce podbić Polskę i Europę
Chińskie marki samochodowe? Brzmi znajomo, prawda? Ale XPENG to coś więcej niż tylko kolejny gracz z Dalekiego Wschodu, który chce podbić europejskie rynki. To marka stawiająca na trzy filary, które mogą przekonać nawet najbardziej sceptycznych polskich kierowców. -
Czy Twój samochód niszczy planetę? Szokująca prawda o emisjach CO2 i codziennych wyborach
-
Motocykl w firmie: jak legalnie odliczyć VAT i koszty? Sprawdź, co mówią przepisy!
-
Wąskie gardło na S1! Dlaczego Ministerstwo Infrastruktury rezygnuje z trzeciego pasa?
-
Chcesz mieć nowego Seata Ibizę? Ta cena w Polsce może cię pozytywnie zaskoczyć
Zostaw komentarz: