Doprowadził do kolizji, bo drugi kierowca jechał przepisowo?
Nie ma wątpliwości co do tego, że agresja i głupota były przyczyną tego zdarzenia. Tylko co wywołało taką reakcję?
Samo wideo niewiele wyjaśnia. Samochód z kamerą zostaje wyprzedzony przez inny samochód (1:52), który gwałtownie hamuje i dochodzi do zderzenia. Przez cały wcześniejszy fragment nagrania nie dzieje się nic, co mogłoby sprowokować drogowego agresora do takiego zachowania.
Kierowca osobówki wpakował się tuż przed trolejbus i spowodował kolizję. Celowo?
Z opisu nagrania możemy się dowiedzieć, że kierowca, który doprowadził do zdarzenia, był zdenerwowany, że kierująca autem z kamerą poruszała się przepisowo. Miał na nią trąbić i mrugać światłami. Oba pojazdy miały się spotkać podczas skrętu w prawo przy 0:58. Czy chodziło tylko o prędkość, a kierująca nie wymusiła pierwszeństwa na agresorze? To tego nie ma jak zweryfikować.
Najnowsze
-
Kto może żądać badania trzeźwości kierowcy autokaru? Oto jak wygląda bezpieczeństwo dzieci jadących autobusem na ferie
Na trwających feriach zimowych wg. MEN przebywa obecnie 957 tys. dzieci. To czas, kiedy najmłodsi często korzystają z transportu autobusowego, podróżując na zimowiska czy obozy. To także czas wzmożonej aktywności nietrzeźwych kierowców na drogach. -
Cena paliwa spadnie? Do końca ferii czekają nas zmiany na stacjach
-
Kierunkowskaz na rondzie włączają niedouczeni kierowcy – kiedy możesz to zrobić a kiedy nie wolno?
-
Elektroniczne winiety Węgry – co warto wiedzieć o węgierskim systemie opłat drogowych?
-
Pachnieć Rolls-Roycem? Teraz można! Marka wprowadza nowy zapach perfum Rolls-Royce Scent
Zostaw komentarz: