Czy w 2020 roku zmieniło się zdanie Polaków na temat samochodów elektrycznych?
Czy i jak zmienia się zdanie Polaków na temat samochodów elektrycznych? Podczas pierwszego badania w nowym roku InsightOut Lab zwróciło się do ankietowanych z tymi samymi pytaniami, które zadawało niespełna rok wcześniej. Jak zmieniły się odpowiedzi udzielane przez respondentów?
Dokładnie połowa (50%) ankietowanych Polaków chciałaby mieć samochód elektryczny – wynika z badania przeprowadzonego w dniach 8-11 stycznia 2021 r. przez InsightOut Lab we współpracy z marką Volkswagen. W kwietniu 2020 r., kiedy ankietowanym Polakom zadano to samo pytanie, „raczej tak” i „zdecydowanie tak” odpowiedziało 52% badanych. Różnica mieści się w granicy błędu statystycznego.
Bez zmian pozostaje również odsetek Polaków deklarujących, że biorą pod uwagę zakup samochodu elektrycznego – na przełomie sierpnia i września 2020 r. wynosił on 22%, czyli tyle samo co w najnowszej edycji badania. Jednocześnie zmniejszyła się liczba tych, którzy zaprzeczają planom takiego zakupu. W ubiegłym roku odsetek ten wynosił 55%. W tym roku – 50%. Ci, którzy jeszcze kilka miesięcy temu nie rozważali zakupu auta na prąd, dziś dołączyli do grona osób wahających się (odpowiedź „trudno powiedzieć” zaznacza dziś 28% badanych, w minionym roku było to 23%).
{{ image(33577) }}
Zdecydowanie wzrosły wymagania dotyczące zasięgu, jaki powinny zapewniać samochody elektryczne, by zdaniem ankietowanych były użyteczne na co dzień. W kwietniu 2020 r., podczas pierwszej edycji badania, 8% ankietowanych było zdania, że wystarczyłby im zasięg do 50 km, 20% zaznaczyło odpowiedź 51-100 km, a zakres 101-200 km wskazało kolejne 20% badanych. Innymi słowy aż 48% ankietowanych wskazało na zasięg do 200 km. W tegorocznej odsłonie badania odsetek ten wyniósł już tylko 32% respondentów, a 36% zaznaczyło zasięgi przekraczające 400 km (więcej o 11 p.p. niż w ubiegłym roku).
{{ image(33578) }}
W tegorocznej edycji badania na pytanie „Jak Ci się wydaje – ile kosztuje naładowanie do pełna kompaktowego auta elektrycznego przy wykorzystaniu domowego prądu?” 32% ankietowanych odpowiada „do 50 zł”, co jest prawdą w przypadku większości modeli. To wynik tylko symbolicznie większy niż w ubiegłym roku (wówczas wynosił 30%). Jednocześnie wzrosła liczba osób mających zdanie, że jednorazowe naładowanie kompaktowego auta elektrycznego domowym prądem kosztuje powyżej 200 zł (z 19% do 21%).
Wciąż wyraźna większość ankietowanych Polaków twierdzi, że samochodu elektrycznego nie można podłączać do zwykłych gniazdek 230 V. Takiego zdania jest aż 66% badanych. Warto jednak zwrócić uwagę na fakt, że odsetek ten przez ostatnie 9 miesięcy zmniejszył się o solidne 7 p.p. – w kwietniu 2020 r. wynosił aż 73%.
Pod koniec kwietnia 2020 r. co dziesiąty dorosły Polak (10%) na pytanie, czy kiedykolwiek miał okazję jechać samochodem elektrycznym jako kierowca, odpowiadał, że tak. Biorąc pod uwagę ówczesną liczbę aut na prąd zarejestrowanych w Polsce wynik ten był nierealistyczny, nawet jeśli uwzględnilibyśmy samochody elektryczne dostępne w usłudze carsharingu (wiele osób korzysta z jednego, tego samego samochodu).
{{ image(33579) }}
Duży odsetek odpowiedzi pozytywnych został wyjaśniony w następnym pytaniu. Ankietowani dopytani, jakim typem samochodu elektrycznego mieli okazję podróżować jako kierowca, w 51% przypadków zaznaczali, że chodzi o auto hybrydowe, a w 14%, że trudno powiedzieć. Jedynie 35% przyznało, że chodzi o samochód w pełni elektryczny, który nie posiada silnika spalinowego. Oznaczało to, że wielu Polaków stawiało znak równości między hybrydami a samochodami elektrycznymi. Powoli się to zmienia.
W styczniu 2021 r. 8% dorosłych Polaków deklarowało, że miało okazję prowadzić samochód elektryczny. Różnica ta może wynikać z błędu statystycznego lub z faktu, że zmniejsza się odsetek osób uznających samochody hybrydowe za elektryczne. Co każe przypuszczać, że drugi argument może być prawdziwy? Fakt, że 39% ankietowanych ma na myśli samochód hybrydowy (o 12 p.p. mniej niż w ubiegłym roku), a 49% – auto w pełni elektryczne (o 14 p.p. więcej).
Najnowsze
-
Ford Puma 2024 – test. Miejski crossover ze sportowymi korzeniami
Kiedyś Ford Puma kojarzył się z kompaktowym autkiem sportowym, którego głównym rywalem był Opel Tigra. Obecna Puma znacząco różni się od swojego przodka - urosła, stała się crossoverem. Czy nadal jednak zachowała swój sportowy charakter? -
La Squadra One Shoot – do takich samochodów wzdychają fani motoryzacji!
-
8 typowych błędów, jakie polscy kierowcy popełniają na rondach
-
Nowa Toyota Land Cruiser. Ewolucja ikony samochodów terenowych
-
Nowa Škoda Elroq już w polskim cenniku i konfiguratorze
Zostaw komentarz: