Czy tempomat może zabić?
Przez długie, długie lata tempomaty były uważane za dar i błogosławieństwo: idealny środek na moderację zmęczenia kierowców i gospodarowanie zużyciem paliwa. Czy jednak faktycznie to tak wspaniałe rozwiązanie?
Badanie przeprowadzone przez VINCI Autoroutes Foundation sugeruje, że tempomaty niosą ze sobą szereg zagrożeń. Podczas eksperymentu 90 osób zostało kolejno umieszczonych w symulatorze jazdy i poddanych zmiennym warunkom drogowym, jak wjazd na autostradę, roboty drogowe, spotkanie z tirem czy poruszanie się po strefie kontroli radarowej. Badani zmierzyli się z powyższą listą trzykrotnie: z wykorzystaniem tempomatu (który ustala minimalną prędkość pojazdu), ogranicznika prędkości (który z kolei ustala maksymalną prędkość pojazdu i w Stanach jest wykorzystywany rzadko) i wreszcie bez użycia żadnej z tych technologii. Okazało się, że tempomaty stwarzają szereg problemów.
Tempomat – korzystaj z niego rozsądnie |
fot. materiały prasowe |
Przykładowo, kierowcy mieli kłopoty z bezpiecznym wyprzedzaniem i pozostawali na drugim pasie ruchu zbyt długo, ponieważ mieli problem z moderowaniem prędkości. Wjeżdżając z powrotem na własny pas ruchu, nie zachowywali bezpiecznej odległości między własnym pojazdem a tym, który właśnie wyprzedzili. Ta odległość zmniejszała się dodatkowo z uwagi na automatyczne obniżenie prędkości. Również szybkość reakcji badanych kierowców się zmniejszała, przeciętnie o sekundę. Badacze przypisują to temu, że prowadzący samochód z wykorzystaniem tempomatu podświadomie stają się mniej uważni.
Badanie nie ma na celu całkowitej dyskredytacji tej technologii, która zdążyła dowieść swojej użyteczności. Chodzi raczej o zwiększenie świadomości kierowców względem tego, kiedy powinni, a przede wszystkim nie powinni się nią posługiwać. Usprawnienia technologiczne nie zwalniają z konieczności zachowania wyczulenia i ostrożności na drodze, co jest warte podkreślenia tym bardziej, że z każdym rokiem pojawia się ich coraz więcej.
Najnowsze
-
Elektryczny SUV Cadillac Vistiq wjedzie do salonów w 2025 roku
Cadillac coraz chętniej wkracza w świat elektrycznych samochodów. Po zaprezentowaniu modeli takich jak Celestiq czy Escalade IQ, teraz przyszedł czas na kolejnego elektrycznego SUV-a. Cadillac Vistiq ma być autem, dzięki któremu amerykańska marka będzie miała swój ,,luksusowy” model w każdym segmencie SUV-ów. -
Alfa Romeo Junior jednym z finalistów konkursu „Car of the Year”
-
Kia EV3 w gronie finalistów konkursu Car of the Year 2025
-
Europejska premiera BYD Sealion 7
-
Cupra Formentor VZ5 w edycjach specjalnych
Zostaw komentarz: