Ewa Kania

Czy rowerzysta może jechać po przejściu? Ten wyjątek wszystkich zaskakuje

Czy przepisy pozwalają rowerzyście na przejeżdżanie po przejściu dla pieszych? Co do zasady nie, ale istnieją od tej reguły wyjątki, o których mało kto wie. Podobne jak większości osób nieznane są niuanse przepisów, regulujących poruszanie się rowerzystów po drogach publicznych.

Nie każdy rowerzysta o tym pamięta lub chce pamiętać, że nie może poruszać się chodnikiem, a także po przejściach dla pieszych. Zgodnie z art. 26, ust, 3, pkt. 3 ustawy Prawo o ruchu drogowym:

Kierującemu pojazdem zabrania się jazdy wzdłuż po chodniku lub przejściu dla pieszych, z zastrzeżeniem art. 33 ust. 6, art. 33a ust. 2 oraz art. 33b ust. 2.

Gwoli przypomnienia zaznaczmy, że rower także jest pojazdem, więc do cytowanych przepisów muszą stosować się także rowerzyści. W sposób jednoznaczny więc nie mogą oni poruszać się po przejściu dla pieszych.

Ile wynosi mandat za jazdę rowerem po przejściu?

Obecne przepisy surowo karzą kierujących, którzy poruszają się po chodniku lub przejściu dla pieszych.  Zgodnie z taryfikatorem otrzymamy 1500 zł mandatu, a gdy ponownie dopuścimy się takiego czynu w ciągu dwóch lat, będzie to 3000 zł.

Niestety [owyższe stawki dotyczą jednak tylko kierowców pojazdów silnikowych. Rowerzystom grozi za to jedynie 50-100 zł mandatu.

Konflikt podczas jazdy na suwak. „Prosimy ekspertów o analizę”

Kiedy rowerzysta może jeździć po przejściu dla pieszych?

Przepisy przewidują wyjątki od zakazu poruszania się rowerem po chodniku, do których odniesienia znajdują się zresztą w cytowanym wcześniej fragmencie Kodeksu drogowego. Żaden z nich jednak nie porusza kwestii korzystania z przejść dla pieszych. Ale wśród wspomnianych wyjątków jest między innymi taki, jaki znajdziemy w art. 33, pkt. 5, ust. 1:

Korzystanie z chodnika lub drogi dla pieszych przez kierującego rowerem jest dozwolone wyjątkowo, gdy opiekuje się on osobą w wieku do lat 10 kierującą rowerem.

Taki zapis wynika z tego, że wspomniane dziecko traktowane jest jako pieszy, co wprost wynika z definicji pieszego:

Osobę znajdująca się poza pojazdem na drodze i niewykonująca na niej robót lub czynności przewidzianych odrębnymi przepisami; za pieszego uważa się również osobę prowadzącą, ciągnącą lub pchającą rower, motorower, motocykl, hulajnogę elektryczną, urządzenie transportu osobistego, urządzenie wspomagające ruch, wózek dziecięcy, podręczny lub inwalidzki, osobę poruszającą się w wózku inwalidzkim, a także dziecko w wieku do 10 lat kierujące rowerem pod opieką osoby dorosłej.

Płynie z tego oczywisty wniosek, że taki mały rowerzysta, może korzystać z przejść dla pieszych. A jego opiekun? Może on jechać chodnikiem, a także lewą stroną jezdni, jeśli dana droga nie ma chodnika, a więc także porusza się wtedy jak pieszy.

Przepisy milczą za to w kwestii pozwalania opiekunowi dziecka do lat 10, na korzystanie z przejść dla pieszych. Z tego wynikałoby, że dziecko może jechać, a dorosły musi zatrzymać się, zsiąść z roweru, przeprowadzić go, a następnie wsiąść i… prawdopodobnie ruszyć w pogoń za małym cyklistą. Taki przepis byłby zupełnie nieżyciowy, podobnie jak egzekwowanie go. Niestety nigdzie nie jest napisane, że opiekun rowerzysty, definiowanego jako pieszy, także staje się w myśl przepisów pieszym, więc twardej podkładki, w postaci odpowiedniego paragrafu, nie ma.

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze