Czy Formuła E to przyszłość sportów motorowych?
W 2011 roku na kolacji w paryskiej restauracji spotkali się dwaj miłośnicy sportów motorowych. Panowie rozmawiali o przyszłości mobilności i szybko zgodzili się, że na pewno będzie ona elektryczna. W którymś momencie wpadli na pomysł, aby FIA stanęła na czele tej inicjatywy i ogłosiła pierwsze na świecie mistrzostwa bolidów z napędem elektrycznym.
Formuła E to pierwsza na świecie seria ulicznych wyścigów w pełni elektrycznych bolidów, która od 2014 roku sprowadza sportowe emocje do największych miast świata. Jako akcelerator innowacyjnych i zrównoważonych technik z dziedziny mobilności, Formuła E promuje ogólnoświatową akceptację pojazdów elektrycznych z myślą o przeciwdziałaniu zmianom klimatycznym.
Alberto Longo trafił do świata wyścigów samochodowych ponad 20 lat temu. Szukał wtedy nowych wyzwań. Jego pierwszy projekt w sporcie motorowym polegał na nabyciu praw telewizyjnych do pokazywania zmagań Formuły 1. Największą i najważniejszą misją Longo było jednak stworzenie Formuły E, a w obu przedsięwzięciach towarzyszył mu jego biznesowy partner, Alejandro Agag. W najnowszym odcinku podkastu „Inside E” Hiszpan opowiada o niezwykłym powstaniu i błyskawicznym rozwoju pierwszej na świecie serii wyścigów elektrycznych bolidów.
Przeczytaj też: Uwielbiasz dźwięk silników wyścigowych samochodów? Koniecznie musisz wziąć udział w tym wydarzeniu online!
Jakie wyglądały początki istnienia elektrycznej serii wyścigowej? Alejandro Agag i Alberto Longo, starzy przyjaciele, otrzymali oficjalne zezwolenie FIA na założenie Formuły E 27 sierpnia 2013 roku: Pierwszy wyścig zaplanowano na 2015 rok. Już samo to stanowiłoby ogromne wyzwanie. W tamtym czasie nie mieliśmy absolutnie nic – techniki, zespołów, kierowców, miast ani partnerów.
Ostatecznie dostali jednak jeszcze mniej czasu. W styczniu 2014 roku, tuż po rejestracji pierwszych zespołów, z centrali FIA w Paryżu zadzwonił telefon z prośbą, by przyspieszyć start i zorganizować go już jesienią:
To było największe wyzwanie w naszym życiu – ale podczas pierwszego wyścigu, 13 września w Pekinie, spełniło się nasze marzenie.
Formuła E ewoluowała znacznie szybciej niż przewidywano:
Gdyby ktoś 7 lat temu powiedział, że będziemy tam, gdzie jesteśmy teraz, stwierdziłbym, że jest szalony. Fakt, że dotarliśmy tak daleko w takim tempie, jest absolutnie wyjątkowy.
Na co dzień, jako dyrektor ds. mistrzostw, Longo zajmuje się przede wszystkim organizacją Formuły E. Dotyczy to również kalendarza wyścigów, co w czasach globalnej pandemii stanowi szczególne wyzwanie. Z tego powodu pod koniec kwietnia ogłoszona zostanie kolejna aktualizacja harmonogramu. Dla bohatera audycji ważne jest zachowanie globalnej perspektywy:
To ma wpływ na cały świat, nie tylko sport.
W radzeniu sobie z kryzysem pomaga nawiązanie silnych, opartych na zaufaniu relacji z partnerami:
Pracujemy zespołowo i staramy się być maksymalnie elastyczni. To nasza duża zaleta. W rezultacie nasza seria „kwitnie” nawet w tych trudnych czasach.
Przykładem takiej elastyczności mogą być podwójne rundy: aby zapewnić bezpieczeństwo w obliczu niepewnego rozwoju pandemii, po dobrych doświadczeniach z Ad-Dirijja podjęto decyzję o organizacji dwóch wyścigów w Rzymie i później w Walencji.
Bolidy nowej generacji – Gen3 – sprawią, że w sezonie 2022/23 Formuła E „wjedzie” w nową epokę. Alberto Longo cieszy, że również Porsche podąża tą ścieżką:
Fakt, że mamy na pokładzie producenta takiego jak Porsche, jest dla nas wielkim osiągnięciem. Pomaga nam w wiarygodny sposób przekazywać ludziom nasze najważniejsze przesłania, takie jak ochrona środowiska i zrównoważony rozwój.
Przeczytaj też: E-Prix Rzymu: chaotyczne piękno motorsportu
Gość podkastu uważa, że pierwsze podium Porsche w tym sezonie – Pascala Wehrleina w Rzymie – to ogromny sukces. W końcu Porsche jest najnowszą ekipą w Formule E, trochę jak nowe dziecko w klasie. Osiągi Porsche 99X Electric oraz całego zespołu w zaledwie drugim sezonie startów są imponujące. Rywalizacja z tak silnymi i doświadczonymi rywalami na zupełnie nieznanych torach w sercu wielkich miast stanowi ogromne wyzwanie.
Abstrahując od codziennej działalności, jednym z atutów Alberto Longo niewątpliwie jest umiejętność przewidywania zmian i skutecznego planowania. Pytanie, gdzie Formuła E będzie za 5 lat, wcale go nie niepokoi:
Odpowiedź jest łatwa. Jestem głęboko przekonany, że Formuła E będzie punktem odniesienia w sportach motorowych pod względem innowacji, techniki, zrównoważonego rozwoju, integracji oraz równości. Oczywiście mamy tu jeszcze wiele do zrobienia, ale Formuła E powstała właśnie po to, by odegrać taką rolę.
Podkast Porsche na temat Formuły E pt. „Inside E” jest nagrywany w języku angielskim i można go odsłuchać na platformach, takich jak Apple Podcasts, Spotify i Podcasty Google.
Najnowsze
-
Najbardziej srebrna Honda Civic na 25 lecie hybryd w Europie
Uznawany za mistrza kolorów artysta Stuart Semple ma w swojej kolekcji kilka wyjątkowych projektów lakierów samochodowych. Teraz do Pinkest Pink, Blackest Black i Goldest Gold dołączył Silverest Silver, a pokryta nim została hybrydowa Honda Civic. -
Ferrari i Iveco kolejny raz łączą siły w Formule 1
-
Odświeżone Porsche 911 Carrera T zostało zaprezentowane. Ma być jeszcze lepsze niż jego poprzednik
-
Ford Performance Motorsports łączy siły z zespołem HRT. Ford Mustang GT3 wyjedzie na tor w 2025 roku
-
Ford Bronco w edycji specjalnej pojawi się w 2025 roku
Zostaw komentarz: