
Czerwone światło nie zawsze oznacza „stój”?
Kierowcy niemal zawsze respektują czerwone światło. Poza jedną sytuacją, w której traktują je raczej umownie.
Trudno o kierowcę, który wjedzie na skrzyżowanie widząc czerwone światło. To niemal pewna stłuczka, a nawet wypadek. Co innego, kiedy zignorowanie czerwonego światła nie grozi nam niebezpieczeństwem.
Tak jest w przypadku tymczasowej sygnalizacji ustawianej przy okazji remontów dróg. Reguluje ona ruch wahadłowy i przecież nic się nie stanie, kiedy dołączymy do pojazdów, które przejechały jeszcze na zielonym, prawda? Kierowcy z naprzeciwka i tak nie ruszą dopóki my nie przejedziemy.
Najnowsze
-
Droga S6 zmienia nazwę na Kaszëbskô Darga. Czy Kaszubi wreszcie doczekali się uznania?
Kilka dni temu, w Dzień Jedności Kaszubów, droga ekspresowa S6 otrzymała oficjalnie nazwę „Trasa Kaszubska - Kaszëbskô Darga”. To nie tylko zmiana nazwy, ale także hołd dla kultury Kaszubów, którzy od wieków zamieszkują te tereny. -
Motocyklem przez Laos: trasy, ceny i nieoczekiwane wyzwania. Poradnik dla podróżników
-
Rewolucja w podatkach od aut: fiskus przykręca śrubę kierowcom! Kto zapłaci więcej za starsze i bardziej zanieczyszczające samochody?
-
TEST: sprawdzamy, czy Skoda Superb Combi IV generacji to nadal królowa kombiaków, czy już tylko wspomnienie? Wszystko co musisz wiedzieć o tym modelu
-
Zarządzanie flotą firmową a problemy kadrowe – jak zwiększyć efektywność fleet managementu?
Zostaw komentarz: