Cupra Born VZ – najmocniejsza w ofercie
Można powiedzieć, że Cupra Born VZ to taki Golf GTI w elektrycznym wydaniu. Osiągi hiszpańskiego hatchbacka są więcej niż dobre, a dodatkowo samochód wygląda bardzo rasowo. Teraz do oferty dołączyła najmocniejsza wersja VZ.
Cupra Born VZ, dzięki ulepszeniom i wykorzystaniu zaawansowanej technologii układu napędowego, zapewnia 240 kW mocy (326 KM) oraz 545 Nm momentu obrotowego. Dzięki temu, auto może osiągnąć prędkość 100 km/h w 5,7 sekundy (o sekundę szybciej niż w e-Boost). Wzrosła również prędkość maksymalna pojazdu do 200 km/h – o 40km/h więcej niż w wersji z eBoost.
Cupra Born VZ jest w stanie przejechać do 570 km na jednym ładowaniu, co zapewnia akumulator o pojemności 79 kWh netto (+2 kWh). Można go ładować w domu za pomocą systemu prądu przemiennego o mocy 11 kW lub w punkcie szybkiego ładowania prądem stałym o mocy 170 kW. W przypadku drugiej opcji, ładowanie Borna VZ do poziomu 80% zajmie jedynie 30 minut.
– Cupra Born stanowiła kamień milowy dla naszej marki, kiedy wprowadziliśmy ją na rynek w 2021 roku jako nasz pierwszy w 100% elektryczny pojazd. W ubiegłym roku sprzedaliśmy 45 300 egzemplarzy, co stanowi wzrost o 44,4% w porównaniu z rokiem poprzednim. Premiera nowej Cupra Born VZ udowadnia, że elektryfikacja i wysokie osiągi idealnie do siebie pasują – przyznał Wayne Griffiths, dyrektor generalny hiszpańskiej marki.
Cupra Born VZ to też wygląd
Cupra Born VZ, podobnie jak Formentor VZ5 oraz Leon VZ Cup, została wyposażona w sportowe fotele kubełkowe CUP Bucket. Zapewniają bardziej ergonomiczną pozycję kierowcy podczas jazdy i lepsze trzymanie ciała w zakrętach.
Hiszpańskiego elektrycznego hot hatcha wyposażono również w skrzynię biegów z możliwością sekwencyjnej zmiany przełożeń za pomocą łopatek przy kierownicy, które umożliwiają kierowcy wybór pomiędzy 3 różnymi poziomami rekuperacji energii. Właściciele pojazdów mają również do wyboru samochód w opcji z szyberdachem.
W Bornie kierowcy będą mieli do wyboru dwa specjalne lakiery nadwozia, które powstały wyłącznie dla wersji VZ – Dark Forest oraz Midnight Black.
W wyposażeniu samochodu znajdują się też dwa pakiety nowych 20-calowych felg aluminiowych. Szersze opony (8J20”) mają za zadanie przenieść moc i moment obrotowy pojazdu na tylną oś.
W kabinie pojawił się wyświetlacz o przekątnej 12,9 cala (o 0,9 cala większy niż w zwykłym Bornie) oraz opcjonalny 10-głośnikowy system audio o mocy 425 watów – tutaj pomogła firma Senheiser.
Cupra Born VZ pojawi się na rynku w trzecim kwartale 2024 roku. Producent nie podaje w tej chwili informacji na temat dostępności samochodu w Polsce.
Najnowsze
-
Gosia Rdest z kolejnym podium w tym roku!
Autodromo Nazionale di Monza docenia zazwyczaj tych kierowców, którzy nie boją się wysokich prędkości, podejmują próby wyprzedzania w nielicznych zakrętach i wykorzystują błędy popełnione przez rywali. To właśnie oni, najlepsi z najlepszych, mają szanse stanąć na podium na włoskiej ziemi. Gosia Rdest w ostatnim wyścigu sezonu dowiodła, że należy do tego grona, zajmując trzecią pozycję w klasie Challenger. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Ford Puma 2024 – test. Miejski crossover ze sportowymi korzeniami
-
La Squadra One Shoot – do takich samochodów wzdychają fani motoryzacji!
-
8 typowych błędów, jakie polscy kierowcy popełniają na rondach
Zostaw komentarz: