
Co robią Polacy prowadząc samochód?
Podczas jazdy samochodem powinniśmy być maksymalnie skupieni na sytuacji na drodze. Jednak często tak nie jest. Rozpraszamy się różnymi, zupełnie niepotrzebnymi czynnościami, mając świadomość zagrożenia.
Najczęstszą czynnością, która rozprasza nas za kółkiem jest korzystanie z telefonu komórkowego. Jak wynika z badania zorganizowanego przez Ergo Hestia, robimy także szereg innych czynności, które niekoniecznie muszą być zabronione przez prawo.
Na jazdę z pewnością wpływa muzyka, która leci z radia. Jednak tylko 2 procent respondentów przyznało się, że nie słucha muzyki podczas jazdy. Oczywiście, wszystko zależy od jej rodzaju, a także stopnia głośności.
Kolejną kwestią, która nie jest zabroniona przez prawo, a której nadużywamy, jest spożywanie za kierownicą. 12 procent badanych przyznało, że pije kawę za kierownica samochodu. Jak wynika z badań, osoby spożywające kawę dwukrotnie częściej powodują niebezpieczne sytuacje na drodze. Jak twierdzą specjaliści, spożywanie posiłków za kółkiem dekoncentruje w takim samym stopniu jak rozmowa telefoniczna czy pisanie smsów. Do tej czynności przyznało się 47 procent ankietowanych.
Palenie papierosów podczas jazdy nie jest zabronione. Jednak 47 procent kierowców przyznało się do tego, a co więcej, większość z nich ma świadomość, że wpływa to negatywnie na bezpieczne prowadzenie auta. 17 procent kierowców przyznało się, że ocenia jako niebezpieczne korzystanie z nawigacji w czasie jazdy.
13 procent kierowców uczestniczących w badaniu przyznało się do powszechnego używania telefonów komórkowych bez zestawu głośnomówiącego. Jednak rozmowy to nie wszystko, ponieważ dochodzi do tego pisanie smsów oraz korzystanie z aplikacji zainstalowanych w telefonie. Spośród tych osób aż 82 procent uważa, że używanie telefonu wpływa negatywnie na koncentrację podczas jazdy.
Najnowsze
-
Wąskie gardło na S1! Dlaczego Ministerstwo Infrastruktury rezygnuje z trzeciego pasa?
Czy ekspresówka S1 na Górnym Śląsku stanie się kolejnym wąskim gardłem polskich dróg? Ministerstwo Infrastruktury zdecydowało się na przebudowę trasy bez dodania trzeciego pasa, mimo że prognozy wskazują na szybko rosnący ruch. Czy to decyzja, która już wkrótce sparaliżuje ruch na jednej z najważniejszych tras w regionie? Sprawdzamy, dlaczego resort nie posłuchał zaleceń ekspertów i jakie będą konsekwencje tej decyzji dla kierowców. -
Chcesz mieć nowego Seata Ibizę? Ta cena w Polsce może cię pozytywnie zaskoczyć
-
Kobiety w sporcie motorowym – za kierownicą Mazdy MX-5
-
Tysiące kierowców ignoruje zakazy. Policja ujawnia szokującą skalę problemu!
-
Ta kwota cię zszokuje: oto jak ubezpieczyciele oszczędzają na twoim wypadku samochodowym
Zostaw komentarz: