Co jest z McLarenem?

Przed każdym sezonem rozpoczyna się dyskusja, który zespół jest dobrze przygotowany do GP, a który nie. Czy układ sił na torach zmieni się w tym roku, czy znowu dominować będzie Ferrari i Mercedes?

Już trzeci dzień z rzędu kierowcy McLaren Mercedes uzyskują najgorsze czasy okrążenia. Oczywiście można twierdzić, że to tak zwana „zasłona dymna” , która ma uśpić czujność konkurentów, ale nie jestem pewna czy aby na pewno o to chodzi…

MP4-24
Foto: McLaren Mercedes

Były szef zespołu –  Ron Dennis uspokaja, że wszystko jest pod kontrolą. A co innego ma powiedzieć? Że mają poważne problemy? Że nawet mistrz świata nie jest w stanie jechać nowym bolidem szybciej i jego o 2,5 sekundy gorszy od Jensona Buttona w BrawnGP czas to wszystko skutek zajęcia się zespołu innym tematem niż szybkość? No nie wiem… Denis, który na początku marca przekazał zarządzanie zespołem z Woking w ręce Martina Whitmarsha może się upierać, ale coś tu jest nie tak. 

Tłumaczenie, że wykorzystanie w trakcie tegorocznych testów przedniego skrzydła z sezonu 2008 powodowane jest jego zbliżonymi parametrami do tego, które będzie używane w GP Australii może ma sens, ale między wierszami były szef McLarena przyznaje także, że prace nad nowym bolidem nie są tak zaawansowane jak w przypadku innych zespołów. Dodaje, że testy to jeszcze nie wyścigi i że McLaren będzie sprawować się coraz lepiej i zamierza walczyć o tytuł mistrza także w tym sezonie. Podczas gdy główni rywale kończą w tym tygodniu prace na torze, ekipa ma jeszcze czas na dokonanie ostatnich ustawień i poprawek w przyszłym tygodniu w Jerez. Tak czy owak, Hamilton przez cały dzień nie uzyskał czasu okrążenia, który klasyfikowałby go na początku stawki. Testując po raz pierwszy nowy pakiet aerodynamiczny, tak jak i w Jerez w zeszłym tygodniu, Lewis zakończył dzień na bandzie z opon. Po naprawie uszkodzeń wyjechał jeszcze na tor, ale nie poprawił swojego wyniku.

Mistrzem nie do pobicia był dzisiaj Jenson Button. Zespół BrawnGP już kolejny dzień sprawuje się naprawdę dobrze. Nie wiemy oczywiście jaką ilośc paliwa miał w swoim samochodzie Anglik, ale najlepszy wynik w tym tygodniu na Circuit de Catalunya był gorszy o ponad sekundę od jego dzisiejszego rezultatu.  

Felipe Massa, F60
Foto: Ferrari

Felipe Massa, który testował pod czujnym okiem Michaela Schumachera uzyskał drugi czas dnia, wyprzedzając Roberta Kubicę w BMW Sauber tylko o 0,049 sekundy. Polski kierowca koncentrował się na ewaluacji samochodu do nadchodzącego GP Australli i współpracy z załogą obsługującą go w czasie pit stopów. 
Czwarty rezultat Timo Glocka upewnia, że TF109 ma szanse na dobry początek sezonu. Od testów w Bahrajnie zespół utrzymuje stabilną formę, uzyskując konsekwentnie świetne czasy. Timo powiedział, że oprócz przygotowań do pierwszego wyścigu, zespół pracował dzisiaj nad ustawieniami do GP Hiszpanii, które odbędzie się w maju na torze pod Barceloną. Japoński zespół z całą pewnością ma apetyt na punkty i podium w tym sezonie.

Nieoficjalne czasy:

1. Jenson Button, Brawn BGP 001, 1:19.127
2. Felipe Massa, Ferrari F60, 1:20.168
3. Robert Kubica, BMW Sauber F1.09, 1:20.217
4. Timo Glock, Toyota TF109, 1:20.410
5. Fernando Alonso, Renault R29, 1:20.863
6. Sebastian Vettel, Red Bull RB5, 1:21.165
7. Nico Rosberg, Williams FW31, 1:21.324
8. Giancarlo Fisichella, Force India VJM02, 1:21.545
9. Sebastien Buemi, Toro Rosso STR4, 1:21.569
10. Lewis Hamilton, McLaren MP4-24, 1:21.657

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze