Christabel Carlisle: swoim Mini pokonywała facetów w Chevroletach i Jaguarach
W trakcie stosunkowo krótkiej kariery Christabel Carlisle wszyscy byli pod wrażeniem jej wyrównanej rywalizacji z mężczyznami. Dzięki swoim osiągnięciom w wyścigach i rajdach samochodowych, zadała kłam powszechnemu w latach 60. przekonaniu, że kobieta radzi sobie za kierownicą gorzej niż mężczyzna.
Christabel Carlisle mieszkała w South Kensington i uczyła dzieci gry na pianinie, gdy kilku przyjaciół zabrało ją na wyścig w Brands Hatch:
Strasznie się wynudziłam, obserwując, jak samochody jeździły w kółko. Powiedziałam, że jeśli mam tam przyjść ponownie, to będę musiała się ścigać. Im więcej o tym mówiłam i myślałam, tym bardziej utwierdzałam się w przekonaniu, że naprawdę to zrobię.
Dziewczyna w Mini
Na swoje 21 urodziny, w 1960 roku, dostała od rodziców Austina Seven Mini 850. To była jej szansa!
Zanim zaczęła ściganie na poważnie, jej przyjaciel Tony Covill zabrał ją na dzień testowy na Silverstone. Tam przykuła uwagę Marcusa Chambersa, kierownika British Motor Corporation. Chambers był pod sporym wrażeniem jej jazdy. Jak wyznał Covillowi, większość początkujących kierowców często wykręca szybkie okrążenie, ale następne jest znacznie wolniejsze. Tymczasem czasy okrążeń Christabel stale się poprawiały.
18 czerwca wystartowała w swoim Mini w pierwszym wyścigu na Silverstone. Nie trwał on jednak długo, ponieważ na zakręcie Becketts wypadła w bele słomy. W następnym tygodniu uczestniczyła w kolejnym wyścigu, ale dopiero rok później zdecydowała się na udział w pełnym sezonie wyścigowym.
Po spędzeniu pierwszej części 1961 roku na zbieraniu i uaktualnianiu podpisów w swojej licencji, 8 lipca mogła wziąć udział British Empire Trophy Meeting na Silverstone:
W trakcie pierwszych praktyk nie mogłam właściwie przejechać Copse Corner. Zapytałam jednego z pozostałych kierowców, jak to zrobić, a on powiedział, żebym pojechała bardziej płasko. Niestety pojechałam zbyt płasko, wypadłam z toru i, nieco zdenerwowana, wróciłam na asfalt pod zbyt ostrym kątem, podskoczyłam i wylądowałam na dachu. Czułam się tak okropnie. Całe popołudnie wszystkich przepraszałam.
Na szczęście British Motor Corporation przyszło jej na ratunek i naprawiło samochód z dnia na dzień. Wyścig odbywał się w mokrych warunkach, z którymi Christabel jeszcze się nie spotkała, ale mimo to udało jej się przyjechać na szóstej pozycji.
W następnym wyścigu, czyli w Archie Scott Brown Memorial Race, Christabel zajęła drugie miejsce, wyprzedzona na ostatniej prostej przez Micka Clare zaledwie o pół koła. W kolejnych zawodach, w których uczestniczyła, zazwyczaj zajmowała miejsce w czołówce. W swoim Mini regularnie pokonywała facetów w Jaguarach i Chevroletach.
Przeczytaj też: Patsy Burt – złośliwe: „patrz kobieta jedzie” motywowało ją do objeżdżania mężczyzn
Carlisle kontra McQueen
1 października 1961 roku Christabel ścigała się na Brands Hatch. Był tam też słynny Steve McQueen. Postanowili zmierzyć się ze sobą w wyścigu na 10 okrążeń. Publiczność miała wielką radość z tego krótkiego wyścigu, między innymi z racji nietypowej mieszanki samochodów, które w nim uczestniczyły. Było tam kilku Jaguarów, Rapier, Riley i parę Minis.
Wygrał Vic Elford, Christabel zajęła drugie miejsce, spychając pewnego siebie McQueena na trzecie miejsce.
Wróciłam ze Stevem do Londynu. Był czarujący. Nie zakochałam się w nim szaleńczo, ale wciąż pamiętam jego oczy. Miał niesamowite oczy, takie przejrzysto niebieskie.
Wyścigowa ikona stylu
W muzeum na torze Silverstone w gablotce jest pewne zdjęcie. Zostało ono zrobione po wyścigu w Snetterton. Wszyscy zawodnicy ścigali się tym samym typem samochodu. Carlisle ukończyła wyścig na piątym miejscu.
Na zdjęciu Christabel, ubrana w uszyty na miarę kombinezon, stoi otoczona przez kierowców Formuły 1 Grahama Hilla, Jima Clarka, Jacka Brahama i Johna Surteesa. Żaden z nich nie wydaje się być w stanie oderwać oczu od kobiety.
Pięknie skrojony, z kołnierzem Nehru i starannie haftowanymi wypukłymi szwami kombinezon Christabe przypomina raczej strój z wybiegu, niż znaną współcześnie, obszytą logami sponsorów odzież kierowców.
Kiedy zaczynałam się ścigać, po prostu nosiłam dżinsy i koszulę, ale sporo mówiono o niebezpieczeństwie pożaru, więc pomyślałam, że powinnam mieć jakiś ognioodporny kombinezon. Znalazłam trochę materiału, który zaniosłam do mojej uroczej polskiej krawcowej. Ona uszyła mi trzy piękne kombinezony.
Do trzech razy sztuka
Po trzech pełnych sukcesów sezonach Christabel postanowiła zakończyć swoją przygodę z wyścigami:
Chciałam tylko za każdym razem być coraz lepsza. Rozpracowywanie taktyki i sposobu, w jaki zamierzałam przejechać każdy zakręt, to właśnie lubiłam. Na początku to była po prostu zabawa. Ale w trzecim roku cała uwaga, jaką mi poświęcano, była trochę denerwująca. Zrobiło się to zbyt skomercjalizowane. Nie podobało mi się to.
Jej ostatnim wyścigiem było British Grand Prix Meeting na Silverstone w lipcu 1963 roku. Zajęła w nim „tylko” trzecie miejsce i była przez to bardzo zła na samą siebie.
Na tych samych zawodach została zaproszona do poprowadzenia samochodu Austin-Healey Sprite. Jedyne co zapamiętała z tej przejażdżki, to próba skorygowania toru jazdy, przy rosnących wciąż obrotach, po wejściu Woodcote i przebudzenie się w namiocie medycznym. Porada lekarza ułatwiła jej podjęcie decyzji o zrezygnowaniu ze ścigania.
Przeczytaj też: Annie Bousquet: zabił ją jej własny entuzjazm
W 1965 roku Christabel Carlisle wyszła za mąż i poświęciła się życiu rodzinnemu. Nigdy nie rozmawiała z dziećmi o swoim wyścigowym życiu, ponieważ obawiała się, że one też będą chciały poczuć tę adrenalinę towarzyszącą ściganiu.
W wieku 80 lat, gdy spytano ją, czy byłaby gotowa włożyć swój piękny kombinezon i przejechać okrążenie po torze Silverstone, Christabel szeroko się uśmiechając odpowiedziała:
Oh, tak. Oczywiście.
Najnowsze
-
Cena ropy naftowej w 2025 r. będzie spadać. Czy potanieją też paliwa?
Analitycy są przekonani, że trwający od ponad pół roku trend spadkowy na rynku ropy naftowej utrzyma się również w przyszłym roku. Nie ma jednak wśród nich zgody na temat jego skali. Jedni przewidują umiarkowane obniżki cen giełdowych, inny wieszczą drastyczne spadki. Ale czy spowoduje to spadki na stacjach paliw w Polsce? Jest taka szansa, ale wiele zależy od kursu dolara. -
Joanna Modrzewska – pierwsza Polka z Pucharem Świata w sportach motocyklowych za 2024 rok
-
Range Rover L460 SV Serenity – TEST – kiedy “zwykły” luksus to za mało
-
W pełni elektryczny SUV Volvo EX30 zdobywa 5 gwiazdek w najnowszych testach Euro NCAP
-
MotoMikołajki.pl 2024 edycja XVI
Zostaw komentarz: