„Bułgarski Game Boy” otworzy każdy samochód. Złodzieje coraz chętniej z niego korzystają
Na pierwszy rzut oka wygląda jak przenośna konsola do gier sprzed dwóch dekad. Jednak to tylko pozory. „Bułgarski Game Boy” jest obecnie najbardziej skutecznym narzędziem do kradzieży samochodów. I, niestety, zaczyna robić karierę w Polsce.
W dobie rozwoju elektroniki, zabezpieczeń i sposobów na samochodowych złodziei, często oni sami wykorzystują zdobycze technologii – tylko do niewłaściwych celów. Od jakiegoś czasu policja donosi na temat nowego sposobu kradzieży samochodów – tzw. „bułgarski Game Boy” otworzy każdy samochód.
Na pierwszy rzut oka wygląda jak przenośna konsola do gier sprzed dwóch dekad. Jednak to tylko pozory. „Bułgarski Game Boy” jest obecnie najbardziej skutecznym narzędziem do kradzieży samochodów. Urządzenie cieszy się coraz większą popularnością w Polsce.
Reporterzy Polsat News w programie „Raport” zaprezentowali wyniki przeprowadzonego śledztwa, w którym dotarli do producenta urządzenia, a nawet przetestowali jego działanie.
Złodziejskie urządzenie jest bardzo proste w obsłudze, a jedyną trudnością jest konieczność wgrania oprogramowania, które jest trochę jak profil bezpieczeństwa danej marki. Żeby to zrobić, trzeba mieć dostęp do osoby pracującej w autoryzowanym serwisie lub stacji diagnostycznej. Następnie wystarczy podejść do samochodu, wcisnąć jeden z przycisków na urządzeniu i rozpoczyna się proces generowania wirtualnego kluczyka, który odblokuje samochód. Dekodowanie trwa od kilku do kilkunastu minut. Po zakończeniu operacji możemy odblokować samochód, uruchomić zapłon i odjechać. Urządzenie potrafi „zapamiętać” kluczyki do wielu samochodów.
„Bułgarski Game Boy” kosztuje 20 tysięcy euro. Jak donoszą reporterzy Polsat News, producent sprzedał już ponad 50 takich urządzeń, a tylko nad Wisłą skradziono ponad tysiąc samochodów przy jego użyciu.
Najnowsze
-
Cena ropy naftowej w 2025 r. będzie spadać. Czy potanieją też paliwa?
Analitycy są przekonani, że trwający od ponad pół roku trend spadkowy na rynku ropy naftowej utrzyma się również w przyszłym roku. Nie ma jednak wśród nich zgody na temat jego skali. Jedni przewidują umiarkowane obniżki cen giełdowych, inny wieszczą drastyczne spadki. Ale czy spowoduje to spadki na stacjach paliw w Polsce? Jest taka szansa, ale wiele zależy od kursu dolara. -
Joanna Modrzewska – pierwsza Polka z Pucharem Świata w sportach motocyklowych za 2024 rok
-
Range Rover L460 SV Serenity – TEST – kiedy “zwykły” luksus to za mało
-
W pełni elektryczny SUV Volvo EX30 zdobywa 5 gwiazdek w najnowszych testach Euro NCAP
-
MotoMikołajki.pl 2024 edycja XVI
Zostaw komentarz: