Ewa Kania

Bramki na autostradzie – wiesz co to system otwarty i zamknięty? Co z bramkami na bezpłatnych odcinkach?

Na polskich autostradach można spotkać system otwarty i zamknięty uiszczania opłat za przejazd. Ponadto pojawiły się autostrady z bramkami, które są bezpłatne dla kierowców aut osobowych. Jak się na nich zachowywać?

Spis treści

Opłaty za autostrady w systemie otwartym – jak za nie płacić?

Tak zwany system otwarty płacenia za autostrady jest najprostszym, jaki można spotkać. Wjeżdżając na płatny odcinek uiszczamy stosowną opłatę w okienku i jedziemy dalej. Po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów pojawia się kolejna bramka i wymóg ponownego zapłacenia za autostradę. Takie rozwiązanie jest proste, ale powoduje najwięcej utrudnień na drogach.

Opłaty za autostrady w systemie zamkniętym – jak za nie płacić?

Lepiej z punktu widzenia kierowców sprawdza się system zamknięty. Wtedy wjeżdżając na płatny odcinek pobieramy tylko bilet na bramce, który okazujemy podczas opuszczania autostrady. Pracownik sprawdza jaki odcinek przejechaliśmy i nalicza stosowną opłatę. Taki system generuje mniejsze korki i dzięki niemu płacimy tylko za faktycznie przejechany dystans.

Na jakich autostradach w Polsce obowiązuje system eToll?

Wprowadzony w grudniu 2021 roku system elektronicznych płatności eToll został prowadzony na dwóch państwowych odcinkach autostrad:

  • A2 od Konina do Strykowa
  • A4 od Wrocławia do Sośnicy

System ten nie działał długo, ponieważ PiS w ramach obietnic wyborczych, zniósł opłaty dla kierowców pojazdów osobowych na odcinkach państwowych i zapowiedział, że w przyszłym roku sprawi, że wszystkie polskie autostrady będą bezpłatne.

Na środkowy pas wjeżdżają dwaj kierowcy z dwóch strony – który z nich ma pierwszeństwo?

Kierowcy osobówek nie muszą więc mieć już eTolla, ale na bezpłatnych dla nich odcinkach autostrad, nadal spotkać można niedziałające bramki. Wciąż trzeba zwolnić przed nimi i przejeżdżać z niedużą prędkością, także zalecana jest czujność.

Które autostrady w Polsce są płatne?

Nadal płatne pozostały odcinki autostrad należące do niezależnych koncesjonariuszy. PiS obiecał, że porozumie się z nimi i skłoni do zniesienia opłat przed wygaśnięciem wcześniej zawartych umów. Zanim to jednak nastąpi (o ile w ogóle), płacić trzeba za przejazd odcinkami autostrad:

  • A1 Rusocin – Nowa Wieś
  • A2 Konin – Świecko
  • A4 Katowice – Kraków

Do której bramki na autostradzie podjechać?

Zbliżając się do bramek na autostradzie, powinniśmy zwrócić uwagę na dwie rzeczy. Po pierwsze nad którymi znajdują się zielone strzałki, a nad którymi czerwone X. W ten sposób oznacza się, które bramki są czynne.

Po drugie powinniśmy przyjrzeć się, gdzie znajdują się charakterystyczne znaki z poglądową sylwetką kasjera (czarny „ludzik” na białym tle i niebieskiej tablicy). Tam możemy podjechać do okienka i rozliczyć się gotówką lub kartą.

Obok nich zauważyć można bramki, gdzie sylwetka kasjera jest przekreślona, za to znajduje się znak przypominający ikonę WiFi oraz czarny symbol kamery na żółtym tle. Tam nie znajdziemy żadnej obsługi i bramki te przeznaczone są dla pojazdów korzystających z elektronicznego systemu opłat. Mogą być to urządzenia montowane pod szybą lub możemy zarejestrować nasz pojazd w odpowiedniej aplikacji (jest kilka na rynku) i wtedy bramki przepuszczą nas na podstawie odczytu tablicy rejestracyjnej.

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze