BMW X5 i Skoda Octavia, czyli dwie ciekawe propozycje dla zmotoryzowanej kobiety
Jazda po mieście i bezdrożach, codzienne działania i długie wakacyjne trasy – kobiety poradzą sobie w każdej sytuacji. Dlaczego miałyby tego nie robić w nowoczesnym samochodzie? To wygoda, ekonomiczne podejście i mnóstwo frajdy. Zarówno BMW X5, jak i Skoda Octavia pasują do tego opisu i tak naprawdę trudno o lepszy wybór dla pań. Nie wierzysz? Zapnij więc pasy, popraw lusterka i przeczytaj nasz artykuł!
BMW nie boi się konkurować z najnowszymi modelami Land Rovera
SUV, czyli Sport Activity Vehicle to pojazd przeznaczony do zadań specjalnych z mocnym naciskiem na komfort jazdy oraz nowoczesne rozwiązania technologiczne. Choć typowy samochód w tym segmencie nie nadaje się na podróże w stylu Camel Trophy, polskie drogi zimą czy wiejskie bezdroża dla dobrego SUV-a nie będą stanowiły jakiegoś problemu.
BMW X5 pojawił się na rynku w roku 1999. Jego pierwsza generacja już wtedy wyprzedzała konkurencję pod względem technologicznym, ale to estetyka samochodu mocno sprecyzowała jego charakter. Warto wiedzieć, że koncern Land Rover wówczas należał już do BMW, więc ta marka musiała wykombinować coś extra w swojej klasie, aby postawić przeciwwagę wobec legendarnych 4×4.
Tak rozpoczęła się przygoda bmw x5, która trwa do dziś, obejmując cztery generacje. Kształtem te samochody są do siebie jako tako podobne, choć najnowszy design według wielu jest dużo bardziej feministyczny. Poza tym, w porównaniu czysto inżynieryjnym, terenowa beemka 2020 znacznie wyprzedza pozostałe. BMW X5 M to śliczny benzyniak, który ma silnik TwinPower Turbo o maksymalnej mocy 625 koni. Zużycie paliwa w trybie mieszanym wynosi 13,6-13,3 l na 100 km, co jest w miarę przyzwoitym wynikiem, jeśli weźmiemy pod uwagę, że to pięciodrzwiowy SUV. A jeśli o napęd chodzi, technologia do jego konstrukcji została zaczerpnięta ze sportów motorowych. Efektem jest precyzja i zwinność, którą doprawdy trudno powiązać z tak masywną maszyną, jaką jest SUV. A jednak.
Komfort, komfort i jeszcze raz komfort
Nowa beema X5 to również komfort, o jakim entuzjaści SUV-ów mogli dotąd pomarzyć. Wersja premium, M Competition, ma wnętrze jakby celowo zaprojektowane, aby świetnie wyglądać na Instagramie. Co więcej, ogólne wrażenia estetyczne idą w parze z praktyką użytkowania. Przednie fotele są sportowe, ale nie sztywne. Można je podregulować pod dosłownie każdego kierowcę.
Jest też całkiem sporo miejsca, zwłaszcza gdy spojrzymy na strefę bagażową. BMW X5 M posiada limit aż 650 litrów, podczas gdy możliwości przewozowe wynoszą 690 kilogramów. A jeśli to za mało, opcjonalny hak pozwoli transportować przyczepkę o maksymalnej wadze trzech ton. Tyle mniej więcej waży para dorosłych hipopotamów. Chyba się z nami zgodzisz, że do przewozu dzieci i innych, bardziej codziennych zmagań możliwości tego samochodu są więcej niż wystarczające, prawda?
Tak więc, jeśli połączymy to wszystko z osiągami opisanymi powyżej, wyjdzie nam jak młotem w szkło, że beemka X5 to istny drapieżnik z nastawieniem na pochłanianie kilometrów, zapewniając jednocześnie komfort jazdy na poziomie luksusowym. Ciekawy, nieco kobiecy wygląd pojazdu jest bodaj tylko dodatkiem, niemniej pomaga on w tym, że w bmw x5 naprawdę łatwo jest się zakochać.
Skody to po prostu dobre samochody osobowe
Drugim samochodem, który uważamy za godny polecenia jest Skoda Octavia. To maszyna, która jest tak odmienna od BMW X5, że naprawdę nie ma co ich ze sobą porównywać. Inna klasa, inna grupa wagowa, inne potrzeby kierowcy. Cena, rzecz jasna, też jest inna.
Przez cały swój okres produkcji model ten zdobył ponad 50 nagród motoryzacyjnych i to są bardzo różne kategorie, które generalnie odzwierciedlają zadowolenie konsumentów. Do codziennego, normalnego użytku świetnie nadaje się zwłaszcza skoda octavia 2. To auto z silnikiem 2.0 TDI 140KM może osiągnąć maksymalną prędkość do 206, a przyspieszenie to wartość 9,6 sekundy od 0-100 km/h. I teraz warto zadać sobie pytanie: czy naprawdę trzeba komuś więcej?
Na pewno więcej nie należy płacić za paliwo, które Octavia dwójka zużywa średnio 5 litrów na setkę. To ponad dwa razy mniej niż potężny SUV opisany powyżej. Jeśli chodzi zaś o miejsce w bagażniku, Octavia to model produkowany na miarę 560 litrów, lecz gdy tylna kanapa zostanie złożona – pojemność wzrasta prawie trzykrotnie.
Estetyka i wyposażenie Octavii jest dosyć przyziemne, fakt, ale wiesz co? To tak naprawdę duży plus, ponieważ ryska tu, czy małe wgniecenie tam nie będzie aż tak bardzo bolesne, jak by to było w przypadku kosztownej beemki. A przecież wszyscy dobrze wiemy, że w mieście, podczas licznych manewrów parkingowych o drobne uszkodzenia nie jest wcale trudno.
Jak sama widzisz, BMW X5 i Octavia dwójka mają zalety, na które warto zwrócić uwagę. Wszystko zależy od potrzeb i preferencji, jednak nie jest głupim pomysłem to, aby kupić oba samochody. One się wzajemnie doskonale uzupełniają. O ile beemka to super maszyna do zadań specjalnych (zwłaszcza zimą, gdy błoto pośniegowe daje się we znaki…), o tyle skoda octavia 2 to bardzo przyzwoite, normalne auto do zakupów w Biedronce i innych codziennych czynności.
Najnowsze
-
Cena ropy naftowej w 2025 r. będzie spadać. Czy potanieją też paliwa?
Analitycy są przekonani, że trwający od ponad pół roku trend spadkowy na rynku ropy naftowej utrzyma się również w przyszłym roku. Nie ma jednak wśród nich zgody na temat jego skali. Jedni przewidują umiarkowane obniżki cen giełdowych, inny wieszczą drastyczne spadki. Ale czy spowoduje to spadki na stacjach paliw w Polsce? Jest taka szansa, ale wiele zależy od kursu dolara. -
Joanna Modrzewska – pierwsza Polka z Pucharem Świata w sportach motocyklowych za 2024 rok
-
Range Rover L460 SV Serenity – TEST – kiedy “zwykły” luksus to za mało
-
W pełni elektryczny SUV Volvo EX30 zdobywa 5 gwiazdek w najnowszych testach Euro NCAP
-
MotoMikołajki.pl 2024 edycja XVI
Zostaw komentarz: