Bezmyślny kierowca doprowadził do kolizji, a autor nagrania wystraszył swoje dziecko
Każdy z nas reaguje nieco inaczej, kiedy go coś zaskoczy. Mamy jednak wrażenie, że ten kierowca powinien nauczyć się choć trochę panować nad swoimi emocjami.
Do kolizji doszło na skutek banalnego błędu. Kierowca wyjeżdżał z drogi podporządkowanej, a kierujący na prawym pasie zatrzymał się, żeby ułatwić mu manewr. Czy wyjeżdżający wziął pod uwagę, że jest tam jeszcze jeden pas, na którym też są samochody? Oczywiście że nie – beztrosko wcisnął gaz.
Kierowca samochodu zwyzywał listonosza, który wszedł mu pod auto. To wina nowych przepisów?
Nie ma tu nic więcej do komentowania, ale zwróćmy jeszcze uwagę na kierowcę auta z kamerą. Rozbite auta zatrzymały się na jego pasie, ale w bezpiecznej odległości. Mimo tego wyraźnie się przestraszył i zaskoczony krzyknął „ło k***wa!”. Następnie puścił całą serię bluzgów, całe szczęście „wypikanych”. A po tym wszystkim słyszymy kobiecy głos, mówiący: „Nie bój się, Madziu”. Czyli kierowca nie tylko nie trzyma języka na wodzy przy małym dziecku, ale jeszcze udało mu się je wystraszyć stekiem przekleństw. Gratulujemy.
Najnowsze
-
Europejska premiera BYD Sealion 7
BYD Sealion 7 to siódmy w pełni elektryczny samochód wprowadzony przez chińską markę na europejski rynek. Jest to też czwarty model z serii ,,Ocean”, do której należy już Dolphin, Seal i Seal U. Pierwsze modele mają dotrzeć do klientów jeszcze w tym roku. -
Cupra Formentor VZ5 w edycjach specjalnych
-
Porsche Taycan 4 i Taycan GTS – nowe warianty w gamie elektrycznego modelu
-
Lamborghini Revuelto ,,Opera Unica” zaprezentowane
-
Mercedes-AMG pracuje nad pierwszym własnym SUV-em
Zostaw komentarz: