Benzyna i olej napędowy w dół. Ceny LPG po 4 zł za litr!
Ceny LPG notują rekordowe wartości. W ostatnim tygodniu kierowcy nie raz przecierali oczy ze zdziwienia, widząc na dystrybutorze kwotę powyżej 4 złotych za litr.
Ten tydzień zakończył drastyczną falę podwyżek oleju napędowego i benzyny. Ceny tych paliw ustabilizowały się, ale w międzyczasie ceny LPG poszły mocno w górę. W niektórych miejscach w Polsce przebiły już 4 zł/litr.
Poprzedni tydzień stał pod znakiem rekordowych wzrostów cen paliw w Polsce. Benzyna bezołowiowa kosztowała ponad 7 złotych za litr, a olej napędowy przebił barierę 8 złotych za litr. To efekt szoku na światowych rynkach wywołanym przez wojnę w Ukrainie.
W tym tygodniu sytuacja zaczęła się stabilizować, a ceny paliw zaczęły się obniżać. Według analiz BM Refleks w ostatnim tygodniu litr benzyny bezołowiowej 95 kosztował średnio 6,67 zł – o 38 groszy mniej niż tydzień wcześniej. W międzyczasie olej napędowy potaniał aż i 94 grosze, ustalając ceny na poziomie 7 złotych za litr.
Czytaj: PKN Orlen znosi limity tankowania i obniża ceny. Ile zaoszczędzą kierowcy?
Niestety, w tym samym czasie ceny autogazu zaczęły zauważalnie rosnąć. W tym tygodniu tankowano LPG średnio po 3,80 złotych za litr, a bliżej piątku w niektórych rejonach Polski zdarzały się przypadki cen przekraczających 4 złote za litr. To najdroższe ceny w historii.
Dlaczego ceny LPG są coraz droższe?
Ceny LPG nie rosną tak dynamicznie jak benzyna lub olej napędowy. Jest to spowodowane większą konkurencją pomiędzy stacjami oraz znacznie mniejszym obrotem tym rodzajem paliwa.
Zainteresowanie autogazem przez ostatnie lata było zauważalnie mniejsze, co przełożyło się na zmniejszony ruch na stacjach tankowania. Zanim stacje zamówią droższe paliwo, okazuje się, że ceny zdążą się już kilka razy zmienić. Kierowcy mają też dużo mniejszą możliwość robienia zapasów.
Zobacz: CNG a LPG – czym się różnią?
Ceny LPG są dość ściśle skorelowane ze wzrostem cen ropy naftowej. Wszystko dlatego, że autogaz jest produktem ubocznym przetwarzania ropy naftowej. Oprócz tego można pozyskiwać te paliwo podczas wydobywania ropy i gazu ziemnego.
Polska importuje LPG głównie z Rosji. Stąd ostatnie podwyżki cen tego paliwa. Ryzyko przerwania dostaw jest wyższe niż w przypadku ropy, ale w obecnej sytuacji najwięksi gracze na rynku przestali kupować autogaz od Rosjan.
Zamiast tego wybierają dostawców ze Szwecji lub Norwegii, a to automatycznie oznacza wyższe koszty. Jeśli założymy scenariusz, że import LPG będzie realizowany zupełnie niezależnie od Rosji, kierowcy będą musieli zaakceptować wyższy poziom cen.
Ceny LPG są nadal na tyle atrakcyjne, że opłaca się jeździć na autogazie. Choć w tej chwili sama inwestycja w instalację samochodową jest dość ryzykowna. Wielu kierowców pyta o ceny w serwisach, a następnie zwleka z ostateczną decyzją, czekając na stabilizację na rynku paliw.
Przeczytaj koniecznie: Zbiornik gazu LPG – jaki wybrać?
W ostatnim miesiącu wielu kierowców, którzy porzucili jazdę na LPG postanowiło odwiedzić serwis, zrobić przegląd i jeździć na alternatywnym zasilaniu.
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Europejska premiera BYD Sealion 7
BYD Sealion 7 to siódmy w pełni elektryczny samochód wprowadzony przez chińską markę na europejski rynek. Jest to też czwarty model z serii ,,Ocean”, do której należy już Dolphin, Seal i Seal U. Pierwsze modele mają dotrzeć do klientów jeszcze w tym roku. -
Cupra Formentor VZ5 w edycjach specjalnych
-
Porsche Taycan 4 i Taycan GTS – nowe warianty w gamie elektrycznego modelu
-
Lamborghini Revuelto ,,Opera Unica” zaprezentowane
-
Mercedes-AMG pracuje nad pierwszym własnym SUV-em
Komentarze:
Jerzy - 5 stycznia 2024
Tragedia,pali 8,4 /100, niesamowicie glosny,twarde zawieszenie.Silnik 1,6 w corolli pali mniej.Generalnie powinien kosztować max 70k.Nie polecam.
Marek M. - 20 czerwca 2022
Bardzo przydatna opinia. Dziękuję.