Awaria skrzyni biegów – jakie są przyczyny i ile wyniesie naprawa?
Zgrzyt przy zmianie biegów lub charakterystyczne wycie z okolic skrzyni to jedne z najczęstszych objawów awarii skrzyni przekładniowej. Na co jeszcze warto zwracać uwagę mając w samochodzie manualną skrzynię biegów i jak zapobiec ewentualnym naprawom?
Kiedyś skrzynie manualne były uznawane za niezniszczalne, ale teraz sytuacja się zmieniła – również one czasami wymagają naprawy. Jakie są przyczyny takiego zjawiska? Aktualnie skrzynie są narażone na większe przeciążenia niż to było kilkanaście lub kilkadziesiąt lat temu. Do najgorszych skrzyń według mechaników należą modele M20 i M32 koncernu General Motors. Te skrzynie zamontowano m.in. w modelach Opla, Alfy Romeo i Saaba. Mając taką skrzynię w swoim modelu warto regularnie odwiedzać warsztat, aby w porę reagować na drobne usterki, które mogłyby przekształcić się w coś bardziej poważnego. Zwykle psują się elementy współpracujące ze skrzynią czyli sprzęgło z całym osprzętem, czy dwumasowe koło zamachowe – niestety ich wymiana to wydatek blisko 5 tysięcy złotych.
Jakie są najczęstsze objawy awarii skrzyni biegów?
Dlaczego skrzynia biegów ciężko pracuje?
Ciężka praca skrzyni jest jedną z najczęstszych awarii przekładni. Zazwyczaj spowodowana jest ubytkiem oleju lub przestarzałym olejem, który stał się zbyt gęsty. Olej powinno się zmieniać co najwyżej 5 lat lub 50 tys. kilometrów przebiegu auta. Wybierając olej do skrzyni powinniśmy wybrać ten, który zaleca producent. W przeciwnym razie zakupiony olej może okazać się zbyt gęsty i wrócimy do punktu wyjścia. Koszty takiej usługi wahają się w granicach od 100 do 300 złotych.
Przeczytaj także: Nowa skrzynia biegów z systemem „clutch by wire”. Znamy szczegóły!
Zgrzytanie podczas zmiany biegów
Charakterystyczne zgrzytanie może być spowodowane tym, że źle operujemy pedałem sprzęgła. Może to byc także objaw zużytego mechanizmu, np. popychaczy. Jednak najczęstszą usterką są zużyte synchronizatory, które odpowiadają za wyrównywanie obrotów współpracujących ze sobą podzespołów. Synchronizatory mogą się przyczyniać do wypadania biegów w czasie jazdy. Jeśli w porę nie zareagujemy narazimy się na dodatkowe koszty. Można w ten sposób doprowadzić do zniszczenia kół zębatych, co skutkować będzie ich wymianą. Jest to jedna z najdroższych awarii, ponieważ koszty naprawy mieszczą się w granicach od 1300 złotych do nawet 3000 złotych.
Szum i wycie dochodzące ze skrzyni biegów
Niepokojący szum jest przyczyną zużytych łożysk w przekładni. Natomiast wycie oznacza starcie się kół zębatych. Wina tych awarii jest zazwyczaj po naszej stronie. Problemy z łożyskami i kołami zębatymi pojawiają się podczas błędnego użytkowania przekładni, bardzo dynamicznego wrzucania przełożeń oraz niewłaściwego poziomu i złej jakości oleju. Naprawa może kosztować nas od 1000 do 2500 złotych.
Lewarek sam się porusza podczas przyspieszania i hamowania
Samoistne poruszanie się lewarka jest oznaką zużytej poduszki skrzyni lub zużytych popychaczy. Naprawa tej usterki nie wiąże się z dużymi kosztami, ale trzeba się nastawić, że kilka stówek z portfela nam ucieknie.
Przeczytaj także: Polerowanie samochodu – poradnik „zrób to sam”
Regeneracja skrzyni biegów czy naprawa?
Na regenerację możemy zdecydować się wówczas, jeśli w warsztacie usłyszymy, że nasza skrzynia nie nadaje się do naprawy i że lepiej oraz bardziej opłacalnie będzie ją zregenerować. Możemy także kupić zregenerowaną skrzynię, która jest w lepszym stanie niż nasza. Niestety to największy koszt, który może nawet wynieść w zależności od modelu samochodu od 2 tysięcy złotych wzwyż.
Naprawa jest jednak możliwa jedynie wówczas, jeśli koszt dość drogich elementów skrzyni nie przewyższy kupna regenerowanej przekładni. Aby uniknąć problemów należy zwracać uwagę mechanikowi co ok. 50 tys. km, aby przyjrzał się stanowi naszej skrzyni i przede wszystkim wymienił w niej olej. To zapobiegnie wielu problemom w przyszłości.
Przeczytaj także: Oto 18 zawodniczek, które będą ścigać się w kolejnym sezonie kobiecej serii wyścigowej!
Najnowsze
-
Cena ropy naftowej w 2025 r. będzie spadać. Czy potanieją też paliwa?
Analitycy są przekonani, że trwający od ponad pół roku trend spadkowy na rynku ropy naftowej utrzyma się również w przyszłym roku. Nie ma jednak wśród nich zgody na temat jego skali. Jedni przewidują umiarkowane obniżki cen giełdowych, inny wieszczą drastyczne spadki. Ale czy spowoduje to spadki na stacjach paliw w Polsce? Jest taka szansa, ale wiele zależy od kursu dolara. -
Joanna Modrzewska – pierwsza Polka z Pucharem Świata w sportach motocyklowych za 2024 rok
-
Range Rover L460 SV Serenity – TEST – kiedy “zwykły” luksus to za mało
-
W pełni elektryczny SUV Volvo EX30 zdobywa 5 gwiazdek w najnowszych testach Euro NCAP
-
MotoMikołajki.pl 2024 edycja XVI
Zostaw komentarz: