Autostrady są darmowe, ale co z tymi, którzy już zapłacili? Wiemy, jak odzyskać pieniądze
Kierowcy mogą już cieszyć się bezpłatnymi przejazdami na państwowych autostradach, ale ci którzy zapłacili wcześniej, mogą czuć się oszukani. Na szczęście istnieje procedura pozwalająca odzyskać pieniądze.
Spis treści
- Jak odzyskać pieniądze za płatne autostrady?
- Które autostrady są bezpłatne od 1 lipca?
- Kto nadal musi płacić za państwowe autostrady?
Jak odzyskać pieniądze za płatne autostrady?
Od 1 lipca kierowcy samochodów osobowych są zwolnieni z opłat za przejazdy państwowymi odcinkami autostrad. Przez lata płatności trzeba było dokonywać na bramkach, a od 1 grudnia 2021 roku wprowadzono obowiązkowy system e-TOLL, czyli płatności elektroniczne.
Dzięki temu ułatwiono kierowcom jazdę i zlikwidowano problem z korkami na bramkach. Druga strona medalu była taka, że płatności początkowo sprawiały pewne problemy. Rządowa aplikacja działała nie zawsze jak trzeba, a inne sposoby płatności nie były dla wszystkich jasne.
Jednym ze sposobów na uiszczanie opłat za przejazdy państwowymi autostradami, było automatyczne pobieranie przez system należności z przedpłaconego konta. Tyle że teraz dla kierowcy osobówki takie konto jest już niepotrzebne, a umieszczone na nim środki zamrożone.
Masz w samochodzie taki przycisk? Nie dotykaj go, bo auto nie będzie chciało jechać
Ministerstwo Finansów przewidziało ten problem i przygotowało procedurę odzyskania pieniędzy. Aby to zrobić, trzeba się zalogować w systemie e-TOLL (np. za pomocą Profilu Zaufanego albo aplikacji mObywatel). Później należy przejść do zakładki „Konta rozliczeniowe”, wybrać opcję dezaktywacji konta, a następnie „zwrot środków z konta rozliczeniowego e-Toll”. Potem trzeba wpisać kwotę do zwrotu i wysłać formularz.
Które autostrady są bezpłatne od 1 lipca?
Zgodnie z obietnicą rządzących opłaty zniesione zostały tylko na płatnych odcinkach, którymi zarządza państwo. Chodzi zatem o:
- odcinek autostrady A2 od Konina do Strykowa (do tej pory płatny 9,90 zł)
- odcinek autostrady A4 od Wrocławia do Sośnicy (do tej pory płatny 16,20 zł)
Pozostałe płatne odcinki autostrad należą do prywatnych koncesjonariuszy i chociaż ich umowy obowiązywać mają jeszcze przez wiele lat, PiS obiecał, że rozwiąże tę kwestię w połowie przyszłego roku. Zakładając, że zachowa władzę.
Kto nadal musi płacić za państwowe autostrady?
Darmowe korzystanie z autostrad dotyczy wyłącznie kierowców pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 t. Są to zatem samochody osobowe, ale także motocykle oraz lekkie auta dostawcze.
Ministerstwo Finansów przypomina też, że są sytuacje, kiedy kierowca auta osobowego nadal będzie musiał zapłacić za przejazd. Ma to miejsce w sytuacji, kiedy ciągnie ciężką przyczepę. Wymóg DMC poniżej 3,5 t dotyczy także zespołów pojazdów, więc jeśli łączna dopuszczalna masa całkowita samochodu oraz przyczepy przekraczają 3,5 t, nadal trzeba zapłacić za przejazd w systemie e-TOLL.
Najnowsze
-
Gosia Rdest z kolejnym podium w tym roku!
Autodromo Nazionale di Monza docenia zazwyczaj tych kierowców, którzy nie boją się wysokich prędkości, podejmują próby wyprzedzania w nielicznych zakrętach i wykorzystują błędy popełnione przez rywali. To właśnie oni, najlepsi z najlepszych, mają szanse stanąć na podium na włoskiej ziemi. Gosia Rdest w ostatnim wyścigu sezonu dowiodła, że należy do tego grona, zajmując trzecią pozycję w klasie Challenger. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Ford Puma 2024 – test. Miejski crossover ze sportowymi korzeniami
-
La Squadra One Shoot – do takich samochodów wzdychają fani motoryzacji!
-
8 typowych błędów, jakie polscy kierowcy popełniają na rondach
Zostaw komentarz: