
Aston Martin ma nowego współwłaściciela… to kierowca Formuły 1!
Sebastian Vettel, czterokrotny mistrz świata F1, potwierdził, że posiada pewną liczbę udziałów w Astonie Martinie. W przyszłym sezonie Niemiec będzie ścigał się w barwach brytyjskiej marki w królowej sportów motorowych.
Siedem wyścigów przed zakończeniem swojej współpracy z Ferrari, Sebastian Vettel nie bał się przyznać, że nabył akcje innego producenta samochodów.
Przeczytaj też: Vettel nie żałuje, że nie został „drugim Schumacherem”, ale jego relacje z Ferrari są napięte
Czterokrotny mistrz świata powiedział o tym na konferencji prasowej, która odbyła się w czwartek przed Grand Prix Eifelu, gdy został zapytany przez jednego z dziennikarzy, czy postrzega siebie w przyszłości jako współwłaściciela Astona Martina:
Myślę, że każdy może robić ze swoimi pieniędzmi, co chce. Aston Martin jest spółką publiczną i każdy może w nią zainwestować. Jeśli pytasz, czy mam jakieś udziały, to tak, mam. Ile to kosztowało to drugie pytanie i nie chciałbym rozmawiać na ten temat.
Generalnie wierzę w przyszłość tego projektu, zdecydowałem się przyłączyć do tego zespołu i nie mogę się doczekać, kiedy zobaczę efekty naszej współpracy.
Przeczytaj też: Sebastian Vettel będzie jeździł dla Astona Martina!
Najnowsze
-
Autostrada A2 w chaosie! Kierowcy wściekli na gigantyczne utrudnienia. Kiedy koniec tej drogi przez mękę?
Od soboty autostrada A2 między Poznaniem a Świeckiem to dla niektórych farsa. Kierowcy muszą mierzyć się z koszmarem organizacji ruchu. Tymczasowe pasy, zakazy dla ciężarówek, ograniczenia prędkości do 50 km/h i brak pasa awaryjnego – to tylko część problemów. Dlaczego rozbudowa trzeciego pasa zamienia się w drogę przez mękę? Sprawdzamy zmiany i to czy da się przejechać bez nerwów. -
Amortyzatory to nie tylko wygoda! Oto groźne mity, które mogą skutkować śmiertelnym wypadkiem!
-
Volvo ES90 – 700 km zasięgu w elektryku dzięki polskim innowacjom! Co jeszcze stworzyli eksperci z Volvo Tech Hub w Krakowie?
-
Kto buduje polskie drogi? Firmy z UE i… Chin. Kto jeszcze zarabia miliardy i czy zdąży do 2030 roku?
-
Nowa Mazda6e – czy elektryk z duszą sportowego sedana podbije rynek?
Zostaw komentarz: