2022 Nissan Pathfinder – zmodyfikowany crossover o mocy 284 KM
Poznajcie nowego Nissana Pathfindera. To najnowsza ewolucja trzyrzędowego crossovera Nissana, która dostarcza wielu nowych powodów, by ją lubić.
Nissan zrezygnował z miękkiej stylistyki odchodzącego Pathfindera i odkrył go na nowo, nadając mu szorstki, kanciasty wygląd. Z przodu, dzięki czarnej osłonie chłodnicy i obrysowi w kształcie litery U, nowy Pathfinder przypomina niedawno wprowadzonego na rynek Nissana Armadę. Całość wygląda nowocześnie i dynamicznie.
{{ image(34057) }}
Przeczytaj też: Nissan Armada po faceliftingu zyskuje wyjątkowo atrakcyjny wygląd
I tak, to wciąż jest unibody. Odchodząca platforma Pathfindera została poprawiona i zmodyfikowana do służby temu modelowi. 3,5-litrowy silnik V6 Nissana pozostaje niezmieniony i wytwarza 284 KM mocy i 351 Nm momentu obrotowego, ale jest jedna duża zmiana w układzie napędowym: koniec z przekładnią CVT. Zamiast tego Pathfinder będzie wyposażony w dziewięciobiegową automatyczną skrzynię biegów dostarczoną przez ZF.
Napęd na przednie koła jest standardem, ale dostępny będzie też napęd na wszystkie koła.
{{ image(34056) }}
Wewnątrz zastosowano nowy język projektowania i w porównaniu z poprzednim modelem wszystko jest ładniejsze i bardziej ekskluzywne.
Ośmiocalowy ekran dotykowy obsługujący Apple CarPlay i Android Auto jest standardem. Topowy Pathfinder ma w pełni cyfrowy 12,3-calowy zestaw wskaźników, podczas gdy wszystkie inne elementy wyposażenia mają analogowe wskaźniki uzupełnione siedmiocalowym centralnym ekranem. Dostępny jest również 10,8-calowy wyświetlacz head-up. Cała ta technologia sprawia, że Pathfinder jest na bieżąco z konkurencją.
{{ image(34058) }}
Nawet podstawowy Pathfinder będzie wyposażony w zestaw licznych systemów wspomagających kierowcę. To między innymi Pro-Pilot Assist z inteligentnym adaptacyjnym tempomatem i wyśrodkowaniem pasa ruchu. Najnowszy asystent Pro-Pilot z Navi-Link jest dostępny w najwyższej wersji wyposażenia.
{{ gallery(3202) }}
Ceny nowego Pathfindera nie zostały podane, ale Nissan twierdzi, że samochód trafi do sprzedaży latem tego roku.
Najnowsze
-
Test Skoda Enyaq Coupe RS Maxx. Ile warta jest najdroższa Skoda w historii?
Kiedy debiutowała na rynku, wielu przecierało oczy w niedowierzaniu. Elektryczna Skoda wyceniona na ponad 300 tys. złotych zwiastowała poważną zmianę wiatru w ofercie czeskiego producenta. Co otrzymamy, kupując najdroższy model w historii marki? Sprawdziłyśmy to, testując model Enyaq Coupe w topowej wersji wyposażenia RS Maxx. -
Gosia Rdest z kolejnym podium w tym roku!
-
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Ford Puma 2024 – test. Miejski crossover ze sportowymi korzeniami
-
La Squadra One Shoot – do takich samochodów wzdychają fani motoryzacji!
Zostaw komentarz: