2021 Bentley Bentayga Hybrid ujawniony! Debiutuje z ulepszeniami technicznymi, ale tym samym układem napędowym
Nowy rok, nowy, lepszy Bentley.
Bentley Bentayga Hybrid 2021 jest już dostępny i został poddany tej samej serii aktualizacji, co reszta odświeżonej linii Bentayga. Oznacza to, że otrzymuje nowy wygląd zewnętrzny, gruntownie zmienione wnętrze i mnóstwo nowych technologicznych ulepszeń.
Nic nie zmienia się za to po stronie układu napędowego w hybrydowym modelu plug-in Bentley. Nadal pod maską ma 3,0-litrowy silnik V6 z podwójnym turbodoładowaniem wspomagany silnikiem elektrycznym. Moc systemowa pozostaje taka sama, 443 KM przy łącznym momencie obrotowym 700 Nm. Zasięg w trybie elektrycznym nie został podany, ale spodziewamy się, że będzie to około 30-50 kilometrów.
Przeczytaj też: Bentley Bentayga sterowany z zegarka
Największą zmianą wewnątrz jest nowy 10,9-calowy system informacyjno-rozrywkowy. Jest to najnowsze i najlepsze rozwiązanie firmy Bentley, które obsługuje bezprzewodowe Apple CarPlay i przewodowe Android Auto. Bezprzewodowa ładowarka do telefonu, nowe porty USB-C i większy tablet z ekranem dotykowym na tylnym siedzeniu uzupełniają zmiany we wnętrzu.
Firma Bentley podniosła poziom luksusu dzięki przeprojektowanej desce rozdzielczej, cyfrowemu zestawowi wskaźników, ozdobnym wykończeniom drzwi i kierownicy.
Przeczytaj też: Bentley Bentayga – rodzinny SUV dla nowobogackich
Charakterystycznym znakiem, że 2021 Bentley Bentayga Hybrid to PHEV, jest mały napis „Hybrid” na dolnej listwie drzwi. Bentley twierdzi, że zaktualizowaną wersję Hybrid można już zamawiać, ale nie ma jeszcze pełnego zestawienia cen. Można jednak spodziewać się, że utrzyma swój status najtańszego Bentleya w ofercie marki.
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Test Skoda Enyaq Coupe RS Maxx. Ile warta jest najdroższa Skoda w historii?
Kiedy debiutowała na rynku, wielu przecierało oczy w niedowierzaniu. Elektryczna Skoda wyceniona na ponad 300 tys. złotych zwiastowała poważną zmianę wiatru w ofercie czeskiego producenta. Co otrzymamy, kupując najdroższy model w historii marki? Sprawdziłyśmy to, testując model Enyaq Coupe w topowej wersji wyposażenia RS Maxx. -
Gosia Rdest z kolejnym podium w tym roku!
-
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Ford Puma 2024 – test. Miejski crossover ze sportowymi korzeniami
-
La Squadra One Shoot – do takich samochodów wzdychają fani motoryzacji!
Komentarze:
Anonymous - 5 marca 2021
Keltars i Bimbars w jednym żyli domu Lumpers na dole, Plumbars na górze. Paltalars przepimparne wyczyniał Pultarsy. Lampalalur palturny, nie eltrrał nikomu
Anonymous - 5 marca 2021
Keltars i Bimbars w jednym żyli domu Lumpers na dole, Plumbars na górze. Paltalars przepimparne wyczyniał Pultarsy. Lampalalur palturny, nie eltrrał nikomu