
16-letnia Lynn Valk na 3. miejscu w Mistrzostwach Europy w motocrossie kobiet!
W ostatni weekend kwietnia, we Włoszech, odbyła się runda otwierająca Mistrzostwa Europy w Motocrossie EMX Kobiet. W wyścigu świetnie poradziła sobie 16-letnia Lynn Valk. Jeżdżąca Yamahą Holenderka, zajęła 3. miejsce na podium. To bardzo dobry wynik zwłaszcza, że zmierzyła się z 4-krotną Mistrzynią Świata MX Kobiet - Steffi Laier.
„Miałam niezły start w obu wyścigach. W pierwszym wyścigu popełniłam jednak mały błąd i Steffi wyprzedziła mnie, ale i tak byłam zadowolona z mojego trzeciego miejsca. W drugim wyścigu stoczyłam prawdziwą bitwę z Line Dam, jednak w połowie wyścigu zrobiłam małą lukę i znowu byłam trzecia. W sumie zdobyłam trzecie miejsce i jesteśmy zadowoleni z wyników.”
Młodą Holenderkę czekają bardzo intensywne tygodnie. Kolejne rundy EMX Kobiet, WMX w Aguendzie (Portugalia) MXGP, a później znowu kolejne rundy EMX Kobiet. Lynn uwielbia jednak utrzymywać intensywne tempo, ponieważ dzięki temu nie wypada z rytmu wyścigów.
„Lubię wyścigi jeden po drugim, pozostaje wtedy w rytmie wyścigów, które pomagają mi przygotować się do rundy WMX w Aguendzie. Lubię tor w Portugalii, ścigałam się tam już dwa razy. Nie mogę doczekać się tego wyścigu, a także zobaczyć ponownie zespół.”
Widać, że Lynn jest osobą, która doskonale wie, czego chce. Jej wytrwałość i zaangażowanie przekładają się na sukces. Przed nią jeszcze wiele pracy, ale z takim podejściem na pewno osiągnie swoje założone cele.
Obecnie Lynn Valk jest na 6. miejscu w klasyfikacji generalnej Women MX World Championship.
„Zawsze dobrze jest jeździć z dobrymi zawodniczkami, poziom wyścigów jest wysoki i mogę się zawsze poprawić. Lubię jeździć ze wszystkimi dziewczynami, które jeżdżą na WMX, pomagają mi stać się silniejszą w przyszłości.”
Kolejna runda Mistrzostw Europy w Motocrossie EMX Kobiet, odbędzie się w najbliższy weekend w Danii.
Najnowsze
-
Wąskie gardło na S1! Dlaczego Ministerstwo Infrastruktury rezygnuje z trzeciego pasa?
Czy ekspresówka S1 na Górnym Śląsku stanie się kolejnym wąskim gardłem polskich dróg? Ministerstwo Infrastruktury zdecydowało się na przebudowę trasy bez dodania trzeciego pasa, mimo że prognozy wskazują na szybko rosnący ruch. Czy to decyzja, która już wkrótce sparaliżuje ruch na jednej z najważniejszych tras w regionie? Sprawdzamy, dlaczego resort nie posłuchał zaleceń ekspertów i jakie będą konsekwencje tej decyzji dla kierowców. -
Chcesz mieć nowego Seata Ibizę? Ta cena w Polsce może cię pozytywnie zaskoczyć
-
Kobiety w sporcie motorowym – za kierownicą Mazdy MX-5
-
Tysiące kierowców ignoruje zakazy. Policja ujawnia szokującą skalę problemu!
-
Ta kwota cię zszokuje: oto jak ubezpieczyciele oszczędzają na twoim wypadku samochodowym
Zostaw komentarz: