Samochód dachował, winnych nie ma
Według policji to nie autor nagrania zawinił w tej sytuacji. Ustalenie sprawcy było jednak ponad ich siły.
Autor nagrania wyjaśnia w opisie, że mógł jechać najwyżej 80 km/h i była to prędkość adekwatna do panujących warunków. Mimo to stracił panowanie nad samochodem i dachował. Przybyła na miejsce policja stwierdziła, że przyczyną wypadku była plama znajdująca się na asfalcie. Wiele wskazywało na to, że pozostawiła ją jedna z maszyn pracująca przy wycince drzew.
Policji nie udało się przeprowadzić kontroli sprzętu, który pracował w tym miejscu w dniu wypadku, ponieważ właściciel firmy zbywał funkcjonariuszy. Nikt też nie zainteresował się dlaczego kierowca lawety, widoczny na nagraniu, nie udzielił pomocy autorowi nagrania. Po trzech miesiącach „śledztwa” policja rozłożyła ręce i umorzyła sprawę. Szczegóły tej bulwersującej sprawy znajdziecie w opisie.
Najnowsze
-
TEST Peugeot 508 SW PSE – Shooting Brake z akcentem Le Mans
Hybryda z napędem na cztery koła, będąca dziełem inżynierów Peugeot Sport Engineered. Ten opis dotyczy zarówno startującego w 2023 roku w Le Mans modelu 9×8 Hypercar, jak i trochę łatwiej dostępnego 508 PSE. Sprawdziłyśmy w naszym teście, co oferuje francuski shooting brake ze sportowym akcentem. 508 SW PSE to inaczej mówiąc, sportowa ingerencja we francuskie […] -
Cena ropy naftowej w 2025 r. będzie spadać. Czy potanieją też paliwa?
-
Joanna Modrzewska – pierwsza Polka z Pucharem Świata w sportach motocyklowych za 2024 rok
-
Range Rover L460 SV Serenity – TEST – kiedy “zwykły” luksus to za mało
-
W pełni elektryczny SUV Volvo EX30 zdobywa 5 gwiazdek w najnowszych testach Euro NCAP
Zostaw komentarz: