Kobiety w Rajdzie Dolnośląskim
W Rajdzie Dolnośląskim żadna kobieta nie zasiadła za kierownicą rajdówki, ale mogliśmy trzymać kciuki za utalentowane pilotki. To w ich rękach spoczywała odpowiedzialność za to, gdzie i jak daleko załoga dojedzie.
W dniach 8-10 października odbył się Platinum 19. Rajd Dolnośląski, którego organizatorem jest Automobilklub Ziemi Kłodzkiej. Rajd liczył 17 odcinków specjalnych dla zawodników ścigających się w cyklu RSMP, a dla zawodników RPP przygotowano 2 rundy po 10 i 7 odcinków. Łącznie to 170 kilometrów oesowych, a całkowita długość rajdu wyniosła prawie 650km!
Była to ostatnia eliminacja mistrzostw Polski, a tytuł mistrza Polski po raz trzeci z rzędu wywalczył Francuz Bryan Bouffier (Mitsubishi Lancer Evo IX), który z powodu awarii samochodu nie ukończył ostatniego odcinka specjalnego.
Rajd wygrał natomiast Kajetan Kajetanowicz jadący Subaru Imprezą, drugie miejsce w zajął Maciej Oleksowicz w Peugeocie 207 S2000. Na trzeciej pozycji uplasował się Michał Bębenek w Mitsubishi Lancerze Evo IX.
W mistrzostwach Polski dyktowały: Joanna Madej, Anna Wódkiewicz i Francuzka Isabelle Galmiche. Natomiast w Rajdowym Pucharze Polski: Agnieszka Wierzchowska, Katarzyna Kwaśnik, Alina Waleczek, Ewa Rybko, Dominika Dudziak, Agnieszka Moskal i Aneta Marcol.
Joanna Madej pilotowała Zbigniewa Malińskiego w Mitsubishi Lancerze Evo IX. Załoga ukończyła rajd na 16 miejscu w klasyfikacji generalnej i 5 w klasie N4. Załoga została sklasyfikowana dzięki systemowi SuperRally, gdyż drugiego dnia rajdu na odcinku Sokołówka, ich Lancer wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Joanna Madej doznała potłuczeń i została przewieziona do szpitala.
Anna Wódkiewicz dyktowała Arielowi Piotrowskiemu w Citroenie C2 R2. Załoga z powodu kłopotów technicznych, również korzystała z systemu SuperRally. Ostatecznie została sklasyfikowana na 19 miejscu w klasyfikacji generalnej i 6 w klasie R2B.
Anna Wódkiewicz przed swoją rajdówką -Citroenem C2 R2 |
fot. Katarzyna Frendl |
Francuska załoga – Laurent Viana z Isabelle Galmiche w Citroenie C2 R2, zrezygnowała z rajdu na 14 odcinku specjalnym.
Lepiej wiodło się zawodniczkom pilotującym w rajdowej II lidze. Połączone 2 rundy Rajdowego Pucharu Polski, dawały dwie szanse na wywalczenie podium, ale i były podwójnie wyczerpujące.
Katarzyna Kwaśnik (do niedawna Buś) wiernie pilotowała Marka Kwaśnika w Oplu Astra GT. Pierwszego dnia załoga wywalczyła 6 miejsce w klasyfikacji generalnej i 1 w klasie Astra. Drugiego dnia na 5 odcinku specjalnym z walki wyeliminowała ich awaria techniczna rajdówki.
Alina Waleczek dyktowała Tomaszowi Sawickiemu w Peugeocie 206 RC. Pierwszego dnia załoga została sklasyfikowana na 8 miejscu w generalce i 5 w A7. Drugi dzień był bardzo szczęśliwy dla tej męsko-damskiej załogi – wygrali w klasyfikacji generalnej i klasie!
Ewa Rybko pilotowała Tomka Żerebeckiego w Peugeocie 206 XS. Pierwszego dnia zajęli 34 miejsce w klasyfikacji generalnej i 7 w klasie A6. Drugiego dnia poszło im już o niebo lepiej – wywalczyli 6 miejsce w generalce i 1 w swojej klasie.
Świeżo po egzaminie na licencję – Dominika Dudziak dyktowała Emilowi Leszczyńskiemu w BMW 320i (jedyna załoga w klasie RWD3). Zostali sklasyfikowani na 40 miejscu w klasyfikacji generalnej na obydwóch eliminacjach pucharu.
Świetnie poradziła sobie Agnieszka Moskal, która wraz z Teodorem Stolarkiem w Suzuki Swifcie wywalczyła podwójne puchary. Pierwszego dnia załoga uplasowała się na 24 miejscu w klasyfikacji generalnej, drugiego – na 23 pozycji, a wygrali podczas dwóch rund pucharu w klasie A5.
Aneta Marcol pilotowałą Roberta Kucharczyka w Peugeocie 106. Pierwszą rundę ukończyli na 28 miejscu w generalce i 2 w klasie N2. Niestety drugiego dnia rajdu wypadli z trasy i uszkodzenia rajdówki nie pozwoliły im kontynuować jazdy.
Agnieszka Wierzchowska dyktowała Pawłowi Hankiewiczowi w nowej Hondzie CivicType R. Niestety kłopoty techniczne ze skrzynią biegów wyeliminowały ich z walki w obydwóch rundach pucharu.
Załogi startujące w Rajdowym Pucharze Polski mają jeszcze przed sobą dwie rundy: Rajd Zamkowy 23-24 października i Rajd Cieszyńska Barbórka 20-21 listopada. Trzymamy kciuki, by wśród mistrzowskich załóg sezonu 2009 znalazły się również kobiety!
Najnowsze
-
Test Skoda Enyaq Coupe RS Maxx. Ile warta jest najdroższa Skoda w historii?
Kiedy debiutowała na rynku, wielu przecierało oczy w niedowierzaniu. Elektryczna Skoda wyceniona na ponad 300 tys. złotych zwiastowała poważną zmianę wiatru w ofercie czeskiego producenta. Co otrzymamy, kupując najdroższy model w historii marki? Sprawdziłyśmy to, testując model Enyaq Coupe w topowej wersji wyposażenia RS Maxx. -
Gosia Rdest z kolejnym podium w tym roku!
-
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Ford Puma 2024 – test. Miejski crossover ze sportowymi korzeniami
-
La Squadra One Shoot – do takich samochodów wzdychają fani motoryzacji!
Zostaw komentarz: