Rowerzysta myślał, że jest samochodem. Omal nie zginął, ale to nie na niego doniesiono na policję
Czasami można odnieść wrażenie, że niektórzy rowerzyści tak bardzo wzięli sobie do serca to, że są „pełnoprawnymi uczestnikami ruchu”, że gotowi są narażać własne życie, aby tylko to podkreślić. Zapominając, że „pełnoprawny” nie znaczy „taki który może jeździć jak samochód”.