Po 55 latach brytyjski producent zdecydował się na wyprodukowanie limitowanej serii modelu DB5, który zdobył wyjątkową sławę za swój występ w filmie „Goldfinger”. I nie będą to zwyczajne egzemplarze.
W niektórych miejscach torowiska znajdują się na asfalcie i kierowcy w określonych sytuacjach mogą na nie zjechać. Ale to miejsce na takie nie wygląda.
Podobno nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Sytuacja była bardzo groźna, ale pozwoliła wyeliminować z ruchu niebezpiecznego kierującego.
Nie ma co do tego wątpliwości - mamy do czynienia z osobnikiem aspołecznym i wysoce nierozsądnym (mówiąc eufemistycznie). Jeśli mieliście co do tego jakieś wątpliwości, to poniższe nagranie powinno je rozwiać.