Zniszczył kilka zaparkowanych samochodów i uciekł. Na szczęście zostawił tablicę rejestracyjną
Wyjątkową nieodpowiedzialnością wykazał się pewien kierowca, który sądził chyba, że mimo wszystko uniknie odpowiedzialności. Nie wziął pod uwagę, że pozostawił na miejscu swoją „wizytówkę”.