Test BMW 435d x-drive
Kto raz wpadnie w jego sidła, pozostanie w nich na wieki. To perfekcyjnie skonstruowana pułapka, która czyha na ludzkie emocje. Kradnie serce bez możliwości jego zwrotu, wgryza się w umysł szybko i bezwzględnie. Bawarski producent wypuścił z klatki prawdziwego drapieżnika. Dlaczego warto zostać jego ofiarą?