Współczesne samochody są bardzo bezpieczne i nawet te kilkunastoletnie mogą pochwalić się zestawem poduszek powietrznych i strefami kontrolowanego zgniotu. Czasami jednak to za mało.
Trudno zrozumieć, co miał w głowie sprawca tej kolizji. Ale wcale nie jest łatwiej zrozumieć kierowcę, który był jej ofiarą.
Od czasu do czasu zdarzają się takie historie z polskich dróg, które robią wrażenie nawet na osobach, które dużo już widziały. Oto jedna z takich historii.
To jedna z tych sytuacji, które trudno rozstrzygnąć - to była próba samobójcza, czy skrajny przykład bezmyślności?