Słynny sportowiec używał elektrycznego SUV-a bez żadnej taryfy ulgowej. Przetestował go w niemal każdych warunkach, m.in. dojeżdżając na treningi w polskich i austriackich górach.
Zwykle takie zdarzenia komentuje się sucharem „na rondzie prosto”. Tym razem kierowca nie dojechał nawet do ronda.
Po co pedałować w trasie, kiedy można odpocząć trzymając się jakiegoś pojazdu, bez wysiłku pokonując całkiem spory dystans.
Pracujący w Formule 1 od 1994 roku Nick Chester opuszcza środowisko królowej sportów motorowych i zaczyna pracę dla zespołu Mercedes-Benz EQ Formula E Team.