Kierujący sądził, że radiowóz nie dogoni motocykla, ale realia zwykłych dróg pokazują, że przewaga jednośladów bywa pozorna.
Policjanci z posterunku w Fałkowie (powiat gnieźnieński) zatrzymali pijanego kierowcę, który poruszał się pod prąd. Jak wykazała kontrola, to nie były jego jedyne przewinienia.
Z władzą nie ma żartów - przekonał się o tym pewien 26-latek, który zamiast niewielkiego mandatu za nieznaczne przekroczenie prędkości, zapłaci 75 razy większą grzywnę! Plus przez pewien czas nie wsiądzie za kółko.
Lider klasyfikacji generalnej Mistrzostw Formuły E ABB FIA 2019/20 odniósł czwarte zwycięstwo w karierze. I zrobił to z zerowym zapasem energii!