Kobieca panika za kierownicą?
Polaków w Norwegii oburzyło zachowanie kobiety, która nie udzieliła pomocy rannemu w wypadku dziecku, tłumacząc się szokiem i brakiem znajomości języka norweskiego. Spadły na nią gromy, przy okazji dostało się kobietom za kierownicą i emigrantom. A tymczasem panika to ani rzecz kobieca, ani polska, tylko ludzka.