Samodzielna zmiana koła
Czujesz, że coś się dzieje z oponą. Stajesz na poboczu, bacznym okiem spoglądasz na ogumienie i wszystko staje się jasne: kapeć! Wokół żywej duszy, zatem czas podciągnąć rękawy i do dzieła! Tylko spokojnie, nie taki diabeł straszny.