
Tata Avinya – rewolucyjny elektryk z Indii
Tata Avinya to najnowsza odpowiedź indyjskiego giganta w kwestii elektryfikacji. Auto zadebiutuje za kilka lat, ale ma być wyposażone w rewolucyjną technologię.
Indyjski koncern motoryzacyjny Tata Motors zamierza poważnie wejść na drogę elektryfikacji. Pomoże w tym koncept Avinya. Samochód ma bardzo futurystyczny wygląd i jest wyposażony w zaawansowaną technologię. Producent deklaruje 500 km dostępne po pół godziny ładowania.
Indyjski koncern Tata, w którego portfolio znajdują się m.in. marki Jaguar i Land Rover, kojarzy się z produkcją tanich, miejskich samochodach na potrzeby azjatyckiego rynku. Nowy koncept Avinya zaskakuje ciekawym wyglądem, a do tego jest wyposażony w silnik elektryczny.
Zobacz: Tata Curv – ta nazwa to nie żart. Najbardziej zaawansowany model z Indii
Intrygujące nadwozie skrywa dyskretnie podświetlany grill oraz wąski pasek lamp w technologii LED. Z tyłu zainstalowano praktyczną, pionową klapę. W kształcie bryły można znaleźć podobieństwa z Volkswagenem ID.3, ale na tym kończą się inspiracje europejskim konkurentem.
W modelu stworzonym przez koncern Tata drzwi otwierają się przeciwsobnie, przez co brakuje słupka środkowego. Wnętrze samochodu wygląda bardzo futurystycznie, ale jest bardzo przytulne. Zainstalowano tam obracane fotele.

Producent niewiele zdradza na temat nowego modelu. Wiadomo tylko, że jest wyposażony w akumulator, który można naładować w ciągu pół godziny do 500 km zasięgu. Brzmi dość zaskakująco, ale na etapie konceptu producenci bardzo często podają fantazyjne dane, które dopiero na etapie wersji produkcyjnej są weryfikowane.
Zobacz: Nowy samochód w wielkiej, sterylnej bańce. Tak właśnie Tata Motors walczy z koronawirusem
Tata Avinya pojawi się na rynku dopiero za kilka lat. Producent chce rozwinąć architekturę GEN 3, która będzie platformą dla nadchodzących modeli elektrycznych tej marki. Pozostaje obserwować, jak będą się rozwijać nadchodzące projekty indyjskiego koncernu.
Najnowsze
-
XPENG w Polsce: poznaj kolejną chińską markę, która chce podbić Polskę i Europę
Chińskie marki samochodowe? Brzmi znajomo, prawda? Ale XPENG to coś więcej niż tylko kolejny gracz z Dalekiego Wschodu, który chce podbić europejskie rynki. To marka stawiająca na trzy filary, które mogą przekonać nawet najbardziej sceptycznych polskich kierowców. -
Czy Twój samochód niszczy planetę? Szokująca prawda o emisjach CO2 i codziennych wyborach
-
Motocykl w firmie: jak legalnie odliczyć VAT i koszty? Sprawdź, co mówią przepisy!
-
Wąskie gardło na S1! Dlaczego Ministerstwo Infrastruktury rezygnuje z trzeciego pasa?
-
Chcesz mieć nowego Seata Ibizę? Ta cena w Polsce może cię pozytywnie zaskoczyć
Zostaw komentarz: