Świece żarowe – zima i mróz, jak nie dać się zaskoczyć?
Świece żarowe to jeden z podstawowych elementów silnika wysokoprężnego, gdy są niesprawne, nigdzie nie pojedziesz.
Spis treści
- Świece żarowe – jak działają?
- Świece żarowe – jakie rodzaje?
- Świece żarowe dwufazowe – gdzie je spotkasz?
- Świece żarowe trójfazowe – domena nowoczesnych diesli
- Świece żarowe – jak je samodzielnie sprawdzić?
- Świece żarowe – komputerowa diagnostyka
- Świece żarowe – ile kosztuje wymiana?
Świece żarowe to niewielki, ale bardzo istotny element praktycznie każdego samochodowego silnika wysokoprężnego. Ich podstawowym zadaniem jest podgrzanie komory spalania, by w ogóle mogło dojść do eksplozji sprężonej mieszanki paliwa z powietrzem podczas rozruchu pojazdu. Niedomagania świec żarowych, szczególnie zimą, oznaczają najczęściej brak możliwości uruchomienia auta. Jak nie dać się zaskoczyć? Jak sprawdzić świece żarowe? O czym jeszcze warto pamiętać? Na pewno o tym, że świece żarowe to coś zupełnie innego, niż świece zapłonowe.
Świece żarowe – jak działają?
W momencie przekręcenia kluczyka w samochodzie z silnikiem diesla, na tablicy rozdzielczej zobaczysz kontrolkę świec żarowych, która wygląda np. tak:
Kontrolka ta (najczęściej w formie żółtej spirali) informuje kierowcę, że świece żarowe zaczęły pracować. Co dokładnie się dzieje? Świece pobierają wówczas energię z akumulatora i w krótkim czasie (najczęściej kilku sekund) nagrzewają się do temperatury 800 – 1000°C (zależnie od typu świec). Tak wysoka temperatura jest konieczna, by ciepło świecy nagrzało komorę spalania. Zimą ich praca może trwać nieco dłużej, bo też ze względu na niższą temperaturę otoczenia, czas potrzebny do uzyskania pożądanej temperatury w komorze spalania jest dłuższy. Gdy kontrolka świecy zgaśnie, startuje zapłon, rozrusznik uaktywnia pierwszy cykl pracy, do komór spalania trafia paliwo, które jest odpowiednio sprężone z powietrzem i jeżeli temperatura (uzyskana dzięki pracy świec żarowych) była odpowiednia, następuje zapłon samoczynny mieszanki i silnik zaczyna pracować. Czy na tym rola świec żarowych się kończy? Niezupełnie, bo zależy to od wieku silnika i typu świecy
Świece żarowe – jakie rodzaje?
Generalnie można rozróżnić dwa rodzaje świec żarowych:
- świece żarowe dwufazowe
- świece żarowe trójfazowe
Świece żarowe dwufazowe – gdzie je spotkasz?
Ten typ świec miał zastosowanie przede wszystkim w starszych silnikach wysokoprężnych, w przypadku których producenci nie musieli walczyć o każdy gram emisji spalin. Ten typ świec żarowych działa najczęściej do momentu uruchomienia silnika. Gdy silnik już wystartuje, sterownik odcina dopływ prądu do świec i na tym ich rola się kończy.
Świece żarowe trójfazowe – domena nowoczesnych diesli
Nowszym typem są świece żarowe trójfazowe. Ten typ świec działa znacznie dłużej, bo dopływ prądu do nich jest utrzymywany również po zapłonie silnika. W jakim celu? Chodzi w tym przypadku nie tylko o samo podgrzanie komory spalania do temperatury umożliwiającej samoczynny zapłon sprężonej mieszanki paliwowo-powietrznej, ale o utrzymanie optymalnej temperatury spalania, co ma istotny wpływ na emisję spalin, ilość spalin, trwałość układu oczyszczania spalin, czy obniżenie zużycia paliwa. W najnowocześniejszych dieslach świece żarowe pracują w istocie tak długo, jak długo silnik dochodzi do swojej optymalnej temperatury roboczej. Na tym ich rola się nie kończy, bo świece żarowe są również w nowoczesnych dieslach uruchamiane także w fazie wypalania sadzy z filtra cząstek stałych.
Ponadto to właśnie trójfazowe świece żarowe stosowane w nowocześniejszych dieslach pozwalają uzyskać zapłon mieszanki przy niższym ciśnieniu w komorze spalania niż w starszych dieslach. Nowoczesne silniki wysokoprężne stają się powoli niskoprężnymi. Dzieje się to właśnie za pomocą specjalnych świec, które podgrzewają komorę spalania, gdy jest to konieczne. W rezultacie zapłon mieszanki może nastąpić przy niskim stopniu sprężania. Wykorzystuje się do tego świece zintegrowane z czujnikiem, który odpowiada za informowanie o ciśnieniu i temperaturze w komorach spalania. Silniki, w których zapłon występuje przy niższym sprężaniu, mają lepszą kulturę pracy i szybciej rozgrzewają się do optymalnej temperatury, co jest pożądane w kontekście niższego zużycia paliwa i mniejszej emisji spalin.
Świece żarowe – jak je samodzielnie sprawdzić?
Sposób postępowania jest tu zależny od wieku samochodu, silnika i typu stosowanych w nim świec. W przypadku starszych diesli wciąż sprawdza się prosty sposób z wykorzystaniem akumulatora 12 V. W tej metodzie korzysta się z tzw. kontrolki z żarówką. W tym przypadku musimy podłączyć jeden koniec przewodu do dodatniego bieguna akumulatora, a drugą końcówkę do świecy. Jeżeli prąd popłynie (i żarówka się zaświeci), to świeca jest sprawna.
Uwaga! Powyższy sposób dotyczy jednak wyłącznie starszych diesli, bo w nowszych, w których stosuje się niskonapięciowe świece żarowe (napięcie wymagane do ich rozgrzania jest niższe niż napięcie akumulatora) możemy powyższą metodą uszkodzić sprawne świece. W takim przypadku bezpieczniejszym sposobem jest użycie multimetru, a dokładniej amperomierza. Po podłączeniu go szeregowo do przewodów zasilających możemy sprawdzić przepływ prądu w układzie. Jeżeli amperomierz wskaże zero to oznacza, że świeca jest przepalona.
Świece żarowe – komputerowa diagnostyka
Zdecydowanie najprostszą sytuację będziemy mieć w relatywnie nowych (kilkuletnich) samochodach z silnikami diesla, wyposażonych w komputerową diagnostykę. W takim aucie, kierowca zostanie powiadomiony o złej kondycji świec żarowych przez komputer pokładowy, czy po prostu pokładowy system multimedialny. W nieco starszych autach może to być np. miganie kontrolki świec żarowych, bądź też inny, specyficzny komunikat zależnie od modelu, np. popularna kontrolka silnika „check engine”. Sytuację może również wyjaśnić podłączenie komputera diagnostycznego do interfejsu OBD2 pojazdu (interfejs ten jest montowany w samochodach osobowych od początku XXI wieku w Europie). Ten sposób jest o tyle dobry, że nie będzie wymagać demontażu świecy, co bywa kłopotliwe.
Świece żarowe – ile kosztuje wymiana?
Dokładna kwota zależy od typu auta, silnika, rodzaju wykorzystywanych w nim świec, a nawet od liczby cylindrów (jedna świeca na cylinder, im zatem ich więcej, tym droższa wymiana). Generalnie zasada jest taka, że w przypadku choćby jednej przepalonej świecy żarowej mechanicy zalecają wymianę całego kompletu. Wynika to po prostu z ograniczonej żywotności świec, których kondycja jest szacowana na ok. 100-150 tys. km przebiegu auta z silnikiem wysokoprężnym. Jeżeli po przejechanym długim dystansie wymienimy jedną wadliwą świecę, ryzyko że już niebawem uszkodzeniu ulegną kolejne jest duże, stąd zalecenie, by wymienić cały komplet.
Ile kosztuje taka wymiana? Np. w popularnym na rynku wtórnym modelu Audi A4 B6 z silnikiem 1.9 TDI wymiana kompletu (robocizna + nowe świece) wyceniana jest przez mechaników na ok. 330 – 350 zł. W przypadku tego samego modelu, ale już z silnikiem 2.5 TDI (sześciocylindrowym) koszt wzrasta do ponad 500 zł.
W diagnostyce świec żarowych może pomóc również poniższy film z kanału „Miłośnicy Czterech Kółek”:
Najnowsze
-
Cena ropy naftowej w 2025 r. będzie spadać. Czy potanieją też paliwa?
Analitycy są przekonani, że trwający od ponad pół roku trend spadkowy na rynku ropy naftowej utrzyma się również w przyszłym roku. Nie ma jednak wśród nich zgody na temat jego skali. Jedni przewidują umiarkowane obniżki cen giełdowych, inny wieszczą drastyczne spadki. Ale czy spowoduje to spadki na stacjach paliw w Polsce? Jest taka szansa, ale wiele zależy od kursu dolara. -
Joanna Modrzewska – pierwsza Polka z Pucharem Świata w sportach motocyklowych za 2024 rok
-
Range Rover L460 SV Serenity – TEST – kiedy “zwykły” luksus to za mało
-
W pełni elektryczny SUV Volvo EX30 zdobywa 5 gwiazdek w najnowszych testach Euro NCAP
-
MotoMikołajki.pl 2024 edycja XVI
Zostaw komentarz: