Shelby F-150 Super Snake – pick-up o mocy 775 KM. Europa ma czego zazdrościć USA?
W ciągu niespełna 20 lat tabliczka znamionowa Forda F-150 Lightning przeszła od oznaczania jednego z najszybszych fabrycznych pick-upów na rynku do oznaczenia samochodu elektrycznego. Shelby nie może używać tabliczki „Lightning”, ale wypuścił ewolucję 14-tej generacji F-150 o nazwie Super Snake, która rozpoczyna się tam, gdzie ostatni Lightning zasilany V8 zakończył swój żywot w 2004 roku.
Shelby F-150 Super Snake jest dostępny w wersjach z dwoma lub czterema drzwiami i silnikiem wolnossącym lub doładowanym. W standardowej konfiguracji 5-litrowy Coyote V8 dostarcza 395 KM. W wersji doładowanej liczba koni mechanicznych zostaje zwiększona 775 KM. To bardzo dużo, nawet jak na stosunkowo ciężki pick-up.
Regulowane amortyzatory i sześciotłoczkowe zaciski przednich hamulców pomagają utrzymać tę moc w ryzach. W rezultacie Shelby podaje, że sprint do „setki” zajmuje doładowanej, dwudrzwiowej wersji Super Snake 3,45 sekundy. W 8,3 sekundy pick-up ma być w stanie rozpędzić się do 160 km/h i wyhamować do pełnego zatrzymania.
Shelby przeprojektował także nadwozie F-150, dodając przedni splitter, specyficzny grill z nazwą „napisaną” bardzo dużymi literami, wentylowaną maskę i pokrywę bagażnika. Wewnątrz znajdziemy wykończenia z włókna węglowego.
Shelby zbuduje 300 sztuk czterodrzwiowego Super Snake’a i 300 kolejnych egzemplarzy dwudrzwiowych modeli. Ceny zaczynają się od 90 790 dolarów za wolnossący model dwudrzwiowy, podczas gdy koszt wersji o mocy 775 KM to 98 690 dolarów.
Najnowsze
-
Europejska premiera BYD Sealion 7
BYD Sealion 7 to siódmy w pełni elektryczny samochód wprowadzony przez chińską markę na europejski rynek. Jest to też czwarty model z serii ,,Ocean”, do której należy już Dolphin, Seal i Seal U. Pierwsze modele mają dotrzeć do klientów jeszcze w tym roku. -
Cupra Formentor VZ5 w edycjach specjalnych
-
Porsche Taycan 4 i Taycan GTS – nowe warianty w gamie elektrycznego modelu
-
Lamborghini Revuelto ,,Opera Unica” zaprezentowane
-
Mercedes-AMG pracuje nad pierwszym własnym SUV-em