„Samochody elektryczne są nieekologiczne, bo wydobycie litu do akumulatorów dewastuje środowisko”. Czy da się zaprzeczyć tej tezie?
Obecnie w nowych samochodach elektrycznych najchętniej stosowane są różne odmiany akumulatorów litowo-jonowych, gdyż właściwie tylko one zapewniają pojazdom dobre osiągi. Wydobycie litu nie jest jednak zbyt przyjazne dla środowiska...
Wielokrotnie już pisano o tym, że produkcja i utylizacja baterii samochodów elektrycznych oraz ekologiczne koszty wydobycia niezbędnego dla nich litu i kobaltu dewastują środowisko bardziej niż dieslowskie silniki. Jest jednak szansa, że pewien producent znalazł rozwiązanie tego problemu.
Grupa Renault podpisała z firmą Vulcan Energy, światowym liderem w rozwijaniu produkcji litu, pięcioletnie porozumienie o partnerstwie strategicznym w ramach projektu „Zero Carbon Lithium Project”, którego celem jest zabezpieczenie dostaw 6000 do 17000 ton litu rocznie. Współpraca ma pozwolić uniknąć emisji od 300 do 700 kilogramów CO2 przypadającej na jeden akumulator trakcyjny o pojemności 50 kWh.
Porozumienie wpisuje się w strategię Grupy Renault, która zakłada oferowanie konkurencyjnych i przyjaznych dla środowiska samochodów elektrycznych „Made in Europe”. Renault stawia sobie za cel osiągnięcie neutralności węglowej w świecie do 2050 roku. Do 2025 roku chce osiągnąć najbardziej ekologiczny miks na rynku europejskim – ponad 65% udziału w sprzedaży modeli elektrycznych i zelektryfikowanych oraz nawet do 90% udziału samochodów w 100% elektrycznych w miksie sprzedaży do 2030 roku.
Vulcan Energy będzie produkować lit w jakości akumulatorowej z solanki geotermalnej z wykorzystaniem odnawialnych źródeł energii. Dzięki linii produkcyjnej, która pozwala ograniczyć ślad węglowy litu i zużycie wody w fazie produkcji, Grupa Renault będzie dzięki temu w stanie uniknąć emisji od 300 do 700 kilogramów CO2 w przeliczeniu na jeden akumulator o pojemności 50 kWh.
Najnowsze
-
TEST Peugeot 508 SW PSE – Shooting Brake z akcentem Le Mans
Hybryda z napędem na cztery koła, będąca dziełem inżynierów Peugeot Sport Engineered. Ten opis dotyczy zarówno startującego w 2023 roku w Le Mans modelu 9×8 Hypercar, jak i trochę łatwiej dostępnego 508 PSE. Sprawdziłyśmy w naszym teście, co oferuje francuski shooting brake ze sportowym akcentem. 508 SW PSE to inaczej mówiąc, sportowa ingerencja we francuskie […] -
Cena ropy naftowej w 2025 r. będzie spadać. Czy potanieją też paliwa?
-
Joanna Modrzewska – pierwsza Polka z Pucharem Świata w sportach motocyklowych za 2024 rok
-
Range Rover L460 SV Serenity – TEST – kiedy “zwykły” luksus to za mało
-
W pełni elektryczny SUV Volvo EX30 zdobywa 5 gwiazdek w najnowszych testach Euro NCAP