Agnieszka Serafinowicz

Przekroczenie prędkości, telefon, wyprzedzanie na przejściu i to tłumaczenie…

Przekroczenie prędkości było zaledwie jednym z wielu wykroczeń, które popełniła młoda kierująca z Gdańska, ale najlepsze było jej tłumaczenie.

Spis treści

Panie jeżdżą spokojniej? Statystyki pokazują, że to istotnie prawda. Kobiety rzadziej przejawiają tendencje do ryzykownych zachowań na drodze. Tym większe musiało być zdziwienie policjantów z gdańskiej grupy Speed, którzy zatrzymali zbyt szybko jadącą 23-latkę w Renault. Przekroczenie prędkości nie było jedynym przewinieniem młodej kobiety, doszło do tego wyprzedzanie na przejściu dla pieszych. Na dodatek wszystko to robiła jedną ręką, bo druga była zajęta trzymaniem telefonu przy uchu.

Przekroczenie prędkości to był dopiero początek

Za popełnione wykroczenia gdańszczanka została ukarana trzema mandatami na łączną kwotę 4 tys. zł, 41 punktami karnymi i straciła prawo jazdy. Liczba punktów grubo przekroczyła limit 24 punktów, powyżej którego kierowca traci prawo jazdy. Inna sprawa, że bez względu na to ile punktów w danym momencie kierowca uzbiera, ich liczba, o ile przekroczono limit, ma niewielkie znaczenie, prawo jazdy i tak tracimy, a punkty powyżej limitu nie skasują nam prawa jazdy po raz drugi.

Przekroczenie prędkości w trakcie rozmowy telefonicznej

Co dokładnie się wydarzyło? 23-latka z Gdańska została złapana przez funkcjonariuszy w Gdańsku na ul. Elbląskiej. Policjanci zwrócili wówczas uwagę na kierującą renault, która rozmawiała przez telefon. Ponadto pomiar prędkości wykazał, że kobieta jechała w obszarze zabudowanym z prędkością 112 km/h, w pewnym momencie wyprzedziła też pojazd bezpośrednio przed przejściem dla pieszych. Policjanci zatrzymali kierującą do kontroli. Podczas interwencji okazało się, że za kierownicą samochodu siedziała 23-latka z Gdańska. Za popełnione wykroczenia kobieta została ukarana trzema mandatami na łączną kwotę 4 tys. zł, a na jej konto trafiło też 41 punktów karnych. W związku z tym, że 23-latka przekroczyła prędkość powyżej 50 km/h w obszarze zabudowanym oraz przekroczyła limit dopuszczalnych 24 punktów karnych, policjanci zatrzymali jej uprawnienia do kierowania.

Przekroczenie prędkości i kuriozalne tłumaczenie

Jak 23-latka próbowała wyjaśnić czemu tak niebezpiecznie prowadziła w terenie zabudowanym? Tłumaczenie było kuriozalne. Podczas rozmowy z policjantami kobieta tłumaczyła, że złamała przepisy, ponieważ miała stresujący dzień i jechała do koleżanki. Brawura na drodze to nie lek na stres, wręcz przeciwnie, przypuszczamy, że po kontroli policyjnej stres tylko się wzmógł.

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze