Powstanie Droga Czerwona w Gdyni. Kierowcy nad morzem odetchną z ulgą
Droga Czerwona zapewni bezpośrednie połączenie Portu Gdynia z siecią dróg krajowych, w tym z trasą ekspresową S6. Kierowcy nad morzem z pewnością odetchną z ulgą.
GDDKiA wspólnie z Ministerstwem Infrastruktury i Centralnym Portem Komunikacyjnym podpisała porozumienie o finansowaniu prac przygotowawczych dla budowy Drogi Czerwonej w Gdyni.
Droga Czerwona w Gdyni
Droga Czerwona zapewni bezpośrednie połączenie Portu Gdynia z siecią dróg krajowych, w tym z trasą ekspresową S6. Nowy dwujezdniowy odcinek poprowadzi od Portu Gdynia do węzła Gdynia Chylonia w miejscu skrzyżowania ul. Morskiej z Obwodnicą Trójmiasta.
Istniejąca Trasa Kwiatkowskiego ma ograniczenia nośności i nie zapewnia dobrego połączenia dla ruchu ciężkiego z portem. Droga Czerwona takich ograniczeń nie będzie miała, poprawi dostępność do portu od strony lądu i zwiększy jego możliwości przeładunkowe i rozwojowe.
Droga Czerwona została przewidziana jako droga klasy GP (droga główna ruchu przyspieszonego). Ma mieć pięć węzłów, a cała inwestycja ma składać się z trzech odcinków o łącznej długości 9 kilometrów. Dla pieszych i rowerzystów przewidziano kładki i tunele.
Droga Czerwona – kiedy pojadą nią kierowcy?
Na razie podpisano porozumienie, które rozpoczyna skomplikowany etap prac związany z przygotowaniem inwestycji. Obejmuje on m.in. opracowanie dokumentacji projektowej niezbędnej do uzyskania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach. Proces przebiegać będzie przy bieżącej współpracy z Zarządem Portu Morskiego Gdynia.
Szacowana łączna wartość budowy Drogi Czerwonej, bezpośredniego łącznika z obwodnicą Trójmiasta, to ok. 2,7 miliarda złotych. Koszty procesu przygotowawczego, które zostaną sfinansowane przez Centralny Port Komunikacyjny, to ok. 20 milionów złotych. Celem jest stworzenie zintegrowanego systemu dróg i torów prowadzących do Portu Solidarności w gminie Baranów.
Najnowsze
-
Cena ropy naftowej w 2025 r. będzie spadać. Czy potanieją też paliwa?
Analitycy są przekonani, że trwający od ponad pół roku trend spadkowy na rynku ropy naftowej utrzyma się również w przyszłym roku. Nie ma jednak wśród nich zgody na temat jego skali. Jedni przewidują umiarkowane obniżki cen giełdowych, inny wieszczą drastyczne spadki. Ale czy spowoduje to spadki na stacjach paliw w Polsce? Jest taka szansa, ale wiele zależy od kursu dolara. -
Joanna Modrzewska – pierwsza Polka z Pucharem Świata w sportach motocyklowych za 2024 rok
-
Range Rover L460 SV Serenity – TEST – kiedy “zwykły” luksus to za mało
-
W pełni elektryczny SUV Volvo EX30 zdobywa 5 gwiazdek w najnowszych testach Euro NCAP
-
MotoMikołajki.pl 2024 edycja XVI
Zostaw komentarz: